Restauracja Len i Bawełna w Łodzi – opinie, menu i dania
Od niedawna na mapie gastronomicznej Łodzi zagościła nowa restauracja – Len i Bawełna. Już sama nazwa idealnie wpisuje się w tradycję włókniarską miasta. Usytuowana na słynnym Off Piotrkowska sprawia, że jest to miejsce, którego nie można przeoczyć. Pretekstem do odwiedzenia restauracji Len i Bawełna jest nie tylko atrakcyjna lokalizacja, ale przede wszystkim nastrojowy lokal, w którym nasze kubki smakowe czeka prawdziwa uczta!
Zachwyca już samo wnętrze lokalu, które cechuje nowoczesny design i ciepła kolorystyka. Co kryje menu? Len i Bawełna to połączenie lubianych przez Polaków smaków – kuchni polskiej i śródziemnomorskiej. Można to zauważyć już w propozycjach przystawek. Na szczególną uwagę zasługują polskie sery zagrodowe, które pochodzą z ekologicznego gospodarstwa pod Łodzią, a ich receptura to połączenie wiedzy i pasji smaku absolwentki Politechniki Łódzkiej. Absolutnym hitem jest tatar z pstrąga! Jest podawany z awokado i kawiorem z pstrąga. Śmiało mogę powiedzieć, że to najlepszy tatar rybny, jaki jadłam w swoim życiu!
W menu każdy znajdzie coś dla siebie. Na jesienną pogodę na pewno warto zwrócić uwagę na rozgrzewającą zupę rybną z kawałkami ryby oraz owocami morza, która jest zwieńczona nitkami chilli. Tym, którzy nie są zwolennikami egzotycznych smaków, polecamy rosół z bażanta. Pokusiłam się o skosztowanie delikatnego nie tylko w nazwie kremu z białych z chipsami marchewkowymi, pietruszkowymi i jarmużowymi.
Delikatny i kremowy smak to specjalność tej restauracji. Czas na dania główne! To również spotkanie z różnorodnością smaków. W karcie znajdziemy makarony i pierogi, ale to jakie! Oryginalną propozycją są na pewno pierogi z sandaczem w delikatnym sosie maślano-cytrynowym. Moje podniebienie urzekło jednak STROZZAPRETI CON SPINACHI. Już po pierwszym kęsie jest wyczuwalny smak domowego makaronu. Sos na bazie sera gorgonzola, śmietany i czosnku był obłędny! W karcie znajdą coś dla siebie również mięsożercy. Warto zwrócić uwagę na combry jagnięce podawane w towarzystwie wyrazistego sosu z pewnością, które przekonają nas do kolejnej wizyty w restauracji. Podobnie stanie się w przypadku żeberek – dużej porcji podanej w autorskim sosie barbecue. Wyczuwalny aromat przypraw z pewnością doskonale komponuje się z chrupiącymi pieczonymi ziemniakami i przywiedzie nam na myśl letni grill!
Rozpływam się w opisywaniu wszystkich dań, jednak zwieńczeniem wizyty w restauracji „Len i Bawełna” był nieziemski deser – mój faworyt. Podobnie odpowie każdy miłośnik słodyczy, ale też wyrafinowanego połączenia smaków. Przepis na deser idealny? To klasyka w autorskim wydaniu, więc poznajcie „piękną Helenę”. To gruszka na ciepło oblana pysznym sosem czekoladowym. Prawdziwą wisienką na torcie jest łyżka domowych lodów, które dosłownie muskają podniebienie i udowadniają, że prawdziwy deser może zwalić z nóg! Pozostałe desery w karcie również są w przystępnej cenie i pozwolą nam skosztować słodyczy w autorskim wydaniu.
W menu nie brakuje również kuszących propozycji dla najmłodszych. Należy wspomnieć również, że Len i Bawełna serwuje pyszne śniadania, do wyboru na słodko i ostro. Trzeba wspomnieć również o obszernej karcie win, dzięki czemu, jak przystało na prawdziwą restaurację idealnie, połączymy i zaakcentujemy smaki potraw. Wina można kupić również na kieliszki. Podsumowując Len i Bawełna to restauracja, w której wyczuwalna jest pasja smaku, ale również zamiłowanie do wysokiej jakości produktu i dbałość o kulturę jedzenia. Naszą kulinarną wędrówkę umili z pewnością profesjonalna i miła obsługa. Dzięki niej przekonałam się, że ciepła atmosfera lokalu to nie tylko wrażenie czy design. Z pewnością tam powrócę i życząc sobie więcej takich miejsc w Polsce, zapraszam do odwiedzin w „Len i Bawełna”!
restauracja Len i Bawełna
Piotrkowska 138/140, 91-065 Łódź
testowała: Aleksandra Kowalczyk