Film ten długo przed premierą okrzyknięty został szansą dla wampira. Po kilkukrotnym obejrzeniu tej produkcji doszłam do wniosku, że całkiem udaną. Zresztą nie tylko dla Roberta Pattinsona, ale także dla Emilie de Ravin, którą większość kojarzy z roli kosmitki w popularnym serialu Roswell.
Film opowiada historię chłopaka, raczej cichego i zamkniętego w sobie, który stracił swojego brata. Pewnej nocy, wraz z kolegą, wdają się w bójkę, która kończy się osadzeniem w areszcie.
I to w tym momencie zaczyna się kluczowa akcja filmu. Policjant, który pobił Tylera ma córkę. I chłopak postanawia się zemścić wykorzystując dziewczynę. Ale jak to w takich filmach bywa – zakochuje się.
Wszystko rozgrywa się na tle burzliwych konfliktów rodzinnych, zarówno ze strony rodziny Tylera, jak i ojca Ally.
A film to nie tylko świetna fabuła, ale i obsada, która świeci kilkoma znakomitościami: Robert Pattinson (Zmierzch), Emilie de Ravin (Roswell, Wzgórza Mają Oczy), Chris Cooper (Tożsamość Bourne’a)
oraz Pierce Brosnan.
Film wbija w fotel, szczególnie jego zupełnie niespodziewane zakończenie. Dla bardziej wrażliwych polecam również chusteczki ;-)
