Delikatna emulsja do demakijażu 3 w 1 BioHyaluron 4D Eveline – opinia

30 stycznia 2013, dodał: smykusmyk
Artykuł zewnętrzny

file1359560785

Dotychczas unikałam wszelkich mleczek do demakijażu, więc do produktu Eveline podchodziłam trochę jak pies do jeża :) Mleczka, nawet te dermokosmetyczne często mnie zapychają, powodując wysyp niechcianych gości na twarzy.

Zacznę od opakowania – bardzo „światowe”, przyciągające oko, na etykiecie zawarte wszelkie, potrzebne informacje. Świetne rozwiązanie z pompką – dozowanie produktu wygodne i higieniczne.

Jeśli chodzi o działanie – stosuję około dwóch tygodni, właściwości odmładzających nie stwierdzę po wykończeniu nawet dwóch butelek, dlatego ten punkt zostawiam i się do niego nie odnoszę. Dla mnie najważniejsze w produktach do demakijażu jest właśnie to, jak ten demakijaż usuwają i czy nie robią krzywdy buzi.

Emulsja Eveline bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Doskonale zmywa makijaż, wodoodporne maskary nie mają z nią szans już przy pierwszym starciu. Jednokrotne przetarcie oczu usuwa prawie cały makijaż (oczywiście uzależnione jest to również od ilości tegoż, ja maluję się dość skromnie – podkład, róż, bronzer, cienie i tusz :).

Produkt ma bardzo przyjemny, świeży zapach, konsystencja jest dość rzadka, wodnista jak na kosmetyk tego typu. Nie zapycha i nie przetłuszcza (a to jest dla mnie bardzo ważne! Często po użyciu mleczka do demakijażu miałam buzię świecącą się jak nie powiem co ;) ). Skóra twarzy jest po jego użyciu nawilżona tak, że nie ma potrzeby używania kremu.

Nie powoduje podrażnień mojej wrażliwej skóry i oczu – wielki plus.

Podsumowując – doskonały zmywacz za rozsądną cenę. Obok toniku Pharmaceris, to mój kolejny ulubieniec.

 

Testowała:

 

Patrycja – Bywam roztrzepana i zapominalska, lecz pasjom poświęcam się bez reszty. Od lat interesuję się filmem, muzyką i kocham gotować. Aktualnie przygotowuję się do roli mamy :) Kocham kosmetyki, w szczególności te “au naturel”. Uwielbiam wszelkie balsamy, olejki, maseczki, sole, peelingi i wszelkie naturalne wynalazki :) Od niedawna zaczęłam stosować kolorowe kosmetyki mineralne, które mnie zachwyciły i zamierzam się z nimi zaprzyjaźnić :) Zapraszam na mojego bloga: http://scianymajauszy.blogspot.com/
Prowadzi bloga: http://scianymajauszy.blogspot.com/






FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...