Jest to jedyny puder który mogę i stosuje z wielką radością bo ma wg mnie same zalety (nie licząc ceny). Nie zatyka porów, pięknie wyrównuje koloryt cery a co najważniejsze kryje niedoskonałości i nie powoduje efektu maski, wtapia się w cerę. Jest bardzo trwały.
Ten puder to klasyk.Wiele moich koleżanek go ma więc i ja musiałam go wypróbować.Bogata gama kolorów więc każda z nas wybierze coś dla siebie.
Znalazłam u niego same plusy:
-nie zatyka porów
-matuje
-u mnie na twarzy wytrzymuje cały dzień
-świetnie kryje
-solidne opakowanie
-cena dość przystępna ja zapłaciłam za niego 35 zł na allegro
-ładnie pachnie
-łatwy w aplikacji
-bardzo dobry pędzelek
-wydajność-używam go 2 miesiące prawie codziennie i końca nie widać
-nie ciemnieje na twarzy,co jest dla mnie bardzo ważne bo jestem dość blada
-wystarczy niewielka ilość, aby wyrównać koloryt twarz
-nie tworzy maski
Również go nie próbowałam, ze względu na cenę, ale skoro koleżanka pisze, że jest trwały, a to główne kryterium mojej oceny pudrów, to może się skuszę. W Naturze od czasu do czasu są promocje na ten puder, trzeba będzie wyhaczyć jakiś większy upuścik i wtedy zakupić. Tańsze kosmetyki chętniej się testuje, bo gdyby okazały się niezadowalające, to nie ma takiej straty finansowej :)
Jeszcze nie próbowałam tego podkładu ale słyszałam dużo pozytywnych opini i jak juz skonczy mi sie obecny podkład musze ten zakupic.
Wart polecenia i swojej ceny. Warto w niego zainwestować.
Puder świetny, namówiła mnie do zakupu kuzynka- chociaż miałam kupić inny i dzięki Bogu zdecydowałam się na niego. Dla mnie ten puser robi CZARY MARY – bo idealnie wtapia się w cerę nadając jej piękny koloryt
Używałam i polecam :)
Sypki puder mineralny True Match Minerals wyrównuje koloryt cery jak fluid.
Nadaje się do każdego rodzaju cery. Szczególnie wskazany jest do cer delikatnych i z tendencją do występowania niedoskonałości, gdyż nie zatyka porów i nie zawiera tłuszczu. Bez dodatku środków zapachowych i konserwujących. Posiada filtr SPF 15.
kolejna rekomendacja tego produktu… może w końcu się skuszę :)
Własnie zastanawiam się nad kupnem takiego pudru.