I tym razem książka Krzysztofa Piotra Łabendy „Przetrwać noc” nie zawiedzie czytelnika pod względem fabularnym. Pojawiają się w niej wątki psychologiczne, miłosne oraz elementy kryminału. Autor przenosi czytelnika w świat politycznej fikcji, w której osobą stojącą na piedestale kraju jest Mirosław Warszawski – bezwzględny i zimny polityk, który dla chęci posiadania władzy zabił własnego brata bliźniaka. Polityka, ściśle związana z kościołem, mocno ogranicza wolność obywateli na każdym polu poprzez liczne represje, matactwo czy podsłuchy, a szacunek i oddanie ojczyźnie wypowiadane są słowami:
„– Służymy Ojczyźnie!
– Chwała Mirosławowi!
– Aleksandrowi chwała!”.
Jedną z ciekawszych postaci jest niewątpliwie kapitan Kamil Witkowski – monstrum pozbawione jakichkolwiek uczuć, kierujące się w życiu jedynie prymitywnymi instynktami. Jego wypaczony charakter nie pozwala na normalne życie w społeczeństwie. Czerpie zadowolenie z wyrządzania krzywdy innym, słabszym od niego ludziom, a po zlikwidowaniu niebezpiecznej jednostki zawsze zabiera ze sobą „pamiątkę”.
Niewątpliwie obraz psychologiczny Kamila Witkowskiego ukazuje, jakie mogą być skutki bezwarunkowej chęci dojścia do władzy, królowania nad innymi oraz żądzy pieniądza. „Nadludzie”, za jakich uważają się uczestnicy Oddziałów Wzmożonego Wspierania Prawa, traktują innych jak nic nieznaczące pachołki. Jednak sprawiedliwość, którą sami wyznaczają dla przypodobania się przywódcy Mirosławowi Warszawskiemu, bardzo szybko może odwrócić się przeciwko nim. W jednej chwili sami mogą stać się niewygodnymi osobami do zlikwidowania.