„Potęga miłości” – recenzja

20 października 2015, dodał: moje IDEALIA
Artykuł zewnętrzny

file1445335564

„Potęga miłości” autorstwa Francine Rivers, to moja kolejna propozycja dla poszukiwaczy dobrej literatury. Książkę przeczytałam kilka miesięcy temu, jednak tak zapadła mi w pamięć i w serce, że często do niej wracam myślami. Wbrew temu, co może nam sugerować tytuł, nie jest to klejny ckliwy romans. Powieść zainspirowana jest Księgą Ozeasza zawartą w Starym Testamencie Pisma Świętego.
więcej na: http://www.moje-idealia.pl/2015/09/potega-miosci-ksiazka-o-bezwarunkowej.html






FORUM - bieżące dyskusje

Pastelowy makijaż oczu
Dla blondynek to jest dobra opcja, ale brunetki potrzebują wyrazistych makijaży...
Opalona skóra
Picie soku z marchwi powoduje też taki opalony odcień skóry...
Praca w dużej firmie a zarobki
Często takie duże firmy mają nieormowany czas pracy i za nadgodziny nikt nie płaci...
Kolczyki
Fajne są takie z dodatkiem naturalnych kamieni, np. hematytu, kwarcu itp.