Dziś kolejna odsłona kosmetyków Eveline, tym razem pokażę ponętne usta ;) (to oczywiście, żart do ponętnych ust to mi daleko).
Od razu zaznaczam, że nie lubię mocno podkreślonych ust. Zazwyczaj nakładając błyszczyk czy szminkę nakładam jedną warstwę. Lubię naturalny efekt.
Błyszczyk Eveline bardzo mi się spodobał. Kolor wydawał się być mocny intensywny brzoskwiniowy od razu pomyślałam, że nie będzie mi pasował, ale na ustach okazało się, że jest różowy. Błyszczyk pięknie pachnie, daje delikatny połysk. Można stopniować jego kolor.
Błyszczyk powinien wytrzymywać na ustach 16h u mnie spokojnie trzyma się ok. 7-8h pod koniec jest już mocno wyblakły, ale równie ładny. Błyszczyk posiada ciekawy ale trochę dziwny aplikator określiłam go mianem patyczka ;) Błyszczyk nie wysusza ust, ale ich nie nawilża. Aby wyglądał ładnie należy pozbyć się suchych skórek :)
ponętne usta ;) |
Mój błyszczyk to odcień 116 przypomina morelę, ale ustach zmienia się w róż.
patyczek :) |
Wibrujący ultra trwały blask bez wysuszania. Już nie trzeba wybierać pomiędzy lustrzanym połyskiem błyszczyka a głębokim i trwałym kolorem pomadki do ust. Pomadka w płynie 16H Super Long Lasting Shine Liquid Lip Laquer stworzona w oparciu o innowacyjny kompleks Lipocire, zawiera w 100% naturalne składniki, które intensywnie nawilżają i wygładzają skórę ust.
Receptura wzbogacona o olej palmowy i kompleks witamin (A, E, F) gwarantuje potrójny efektu makijażu ust: idealnie wygładza, doskonale nawilża i chroni, gwarantuje intensywny kolor oraz głęboki połysk przez cały dzień.
Testowała:
Iwona – Mam na imię Iwona jestem nauczycielem wychowania przedszkolnego, w wolnym czasie zajmuję się fotografią, jestem otwarta na wszelkie nowości kosmetyczne, uwielbiam wszechobecne pastele!
Prowadzi bloga: http://strawberryfasionstyle.blogspot.com/