Nie tylko osiągnięcia z branży filmowej są nagradzane Oscarami. Swoje wyróżnienia ma również świat polskiej mody…
23.10 odbyła się impreza Oskary Fashion, podczas której wręczono nagrody polskim gwiazdom, które, podobno, najlepiej się ubierają i najlepiej wykorzystują modę w swojej pracy.
Statuetkę za „promowanie mody w świecie muzyki” otrzymała Edyta Górniak. Nie zaprezentowała się chyba jednak z tej okazji najlepiej. Kinga Rusin została doceniona jako modna bizneswomen. W białych kreacjach pojawiły się m.in. Joanna Przetakiewicz, Edyta Górniak i Dominika Gawęda. Marina na tę okazję wybrała casualową stylizację, A Kinga Rusin zachwyciła długa bladoróżową suknią i odkrytymi plecami.
Stylizacja Ilony Felicjańskiej wzbudziła wiele kontrowersji ze względu na głęboki dekolt odważniej eksponujący biust modelki. Do tego pokręcone włosy i makijaż w stylu noir. Na takiej gali nie wypada wyglądać źle, chociaż niektórym się to udało. Niespodzianką wieczoru była Jola Rutowicz, której do bycia dobrze ubraną brakuje jeszcze bardzo dużo. Pięknie natomiast prezentowali się Michał Żebrowski i jego żona, Aleksandra.
Za prowadzenie najlepszego bloga modowego pełnego oryginalnych i energetycznych stylizacji wyróżnienie otrzymała Macademian Girl. Najlepiej ubranym mężczyzną w biznesie okazał się Lejb Fogelman, za którego nagrodę odebrała jego córka wraz z Tomaszem Karolakiem. Najlepiej ubraną kobietą mediów w tym roku okazała się być Agata Młynarska. Fashion Magazine docenił również najlepiej ubranego mężczyznę mediów, którym jest Kamil Durczok.
Kolejną nagrodzoną tego wieczoru była Małgorzata Kożuchowska. Aktorka od lat jest na szczycie wszelkich rankingów najlepiej ubranych kobiet w Polsce. Jak jej się to udaje? Ostatnim, który odebrał nagrodę był Łukasz Jakóbiak. Jednak nagrody to tylko część atrakcji, które organizatorzy przewidzieli na ten niezwykły wieczór. Wydarzenie uświetnili swoim występem Radzimir Dębski i Ania Rusowicz. Na takim wydarzeniu nie mogło również zabraknąć pokazu mody. Zaproszeni goście na wybiegu mogli podziwiać bieliznę La Perla, kreacje firmy PINKO oraz autorską kolekcję Moniki Jaruzelskiej.
Najgorzej jednak oceniana jest piosenkarka, która założyła białą sukienkę z golfem i szare botki. Najgorzej było jednak z fryzurą i makijażem. Zrobiła sobie tapir inspirowany pewnie niedawnymi sesjami Lany Del Rey. Na twarz nałożyła tyle kosmetyków, że wyglądała, delikatnie mówiąc, plastikowo. Udało się jednak, jak widać, zrobić wrażenie na jury.
