Hi !
Jak tam Wasz weekend? :) ja dziś byłam na urodzinach babci. Wmuszono we mnie muuuultum placka i teraz na nic nie mam siły :P
Jak widzicie po tytule dziś kolejna recenzja produktu od Eveline. Zapraszam do czytania
Z Tego miejsca chciałam podziękować również Pani Gosi z portalu uroda i zdrowie oraz firmie Eveline za przesłanie wspaniałych kosmetyków do testów.
Od producenta:
Delikatny płyn micelarny 3 w 1 zapewnia potrójny efekt: dokładnie oczyszcza skórę z makijażu i zanieczyszczeń, łagodzi podrażnienia, tonizuje oraz nawilża, nie naruszając warstwy hydrolipidowej. Dzięki specjalistycznej recepturze reguluje pracę gruczołów łojowych oraz zapobiega powstawaniu zaskórników lub podrażnień powstających na skutek nadmiernego rogowacenia naskórka. Dlatego idealnie nadaje się do oczyszczania skóry tłustej i mieszanej.
Skład:
Aqua, Hyaluronic Acid, Polysorbate-20, Glycerin, Betaine, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Panthenol, Zinc PCA, Allantion, Polysorbate 20 / PEG-20 Glyceryl Laurate / Water / Tocopherol / Linoleic Acid/ Retinyl Palmitate, Methylchloroisothiasolinone/ Methylisothiasolinol, Disodium EDTA, CI 77289
Moja opinia:
Płyn Micelarny zaintrygował mnie od pierwszego ujrzenia :) Już dawno chciałam zdecydować się na coś, co będzie dobrze zmywać makijaż więc produkt jak najbardziej trafiony ;)
Nie drażni oczu, dokładnie zmywa makijaż i nie wymaga spłukiwania. Czego chcieć więcej ? :) A no przydałoby się, aby nie zostawiał tłustego filmu. I faktycznie, nie zostawia ;)
Porównywałam go z żelem micelarnym z Biedronki i powiem Wam, że ten produkt radzi sobie lepiej z usuwaniem makijażu. Do zmycia tuszu potrzeba TYLKO jednego płatka, a do zmycia całej twarzy około 4, więc to jest dla mnie rewelacja ;)
Pokochałam ten produkt całym sercem i na pewno będę do niego wracać.
Werdykt:
Porównanie „zmywalności” obu micelków o których wspomniałam.
Patrycja(peach) – Mimo tego, że jestem jeszcze bardzo młoda uwielbiam kosmetyki i wszystko co z nimi jest związane. Lubię kupować, testować, recenzować, zamawiać i używać kosmetyki w ilościach niepoliczalnych. Jednakowoż nakładam na siebie wszystko z umiarem, bo piękno tkwi w prostocie a nie w kilogramie tapety :)
Prowadzi bloga: http://zmakeupizowani.blogspot.com/
Pianka do mycia twarzy MARION , Serum Yes To , Krem do twarzy Siarkowa moc , Krem BB cera jasna Eveline ,