Usuwanie plam pleśni jest uciążliwe i trzeba je niekiedy powtórzyć kilka razy.
Najlepiej jest takie plamy moczyć w zsiadłym mleku. Możemy również pocierać maślanką lub sokiem z pomidorów, a następnie spłukać wodą. Jeśli to nie pomoże, to wywabiamy je wodą utlenioną z dodatkiem octu, ewentualnie pocierając gorącym 5% kwasem szczawiowym i na końcu płuczemy.
Można też zwilżyć plamy z pleśni spirytusem denaturowanym, następnie wypłukać w ciepłej wodzie, wysuszyć i ponownie uprać w wodzie z mydłem.
Plamy na wełnie i białym jedwabiu naturalnym czyścimy szmatką nasączoną w 3% roztworze amoniaku. Potem moczymy 3% roztworem wody utlenionej po czym płuczemy.
Świeże plamy usuwa się, pocierając kawałkiem materiału namoczonym w wodzie utlenionej. Skórę, na której powstała pleśń, należy przetrzeć antyseptycznym środkiem do płukania jamy ustnej.