Pierwszorzędne czynniki wywołujące łuszczycę
Czynniki pierwszo- i drugorzędne wywołujące objawy łuszczycy były jednym z tematów konferencji prasowej dr Michaela Tiranta, światowej sławy specjalisty w zakresie leczenia łuszczycy, który niedawno odwiedził Polskę. W poniższym artykule omówię te pierwsze tj. uszkodzenia skóry (fenomen Koebnera), zakażenia ogólnoustrojowe (głównie paciorkowcowe), leki i interakcje między nimi oraz stres.
Miałem okazję uczestniczyć w konferencji prasowej australijskiego naukowca, dr Michaela Tiranta, twórcy dostępnych już w naszym kraju preparatów Dr Michaels, która odbyła się w Warszawie. Z tej okazji chciałbym podzielić się z Wami wiedzą, którą nabyłem podczas tego spotkania. Łuszczyca to choroba autoimmunologiczna o podłożu genetycznym, która może być w stanie uśpienia aż do czasu aktywowania jej przez wiele czynników. Podczas wystąpienia naukowiec podzielił je na pierwszo- i drugorzędne. Poniżej omówię czynniki pierwszorzędne, które bezpośrednio wpływają na wystąpienie łuszczycy.
1. Fenomen Koebnera podczas uszkodzenia skóry
Prawdopodobnie jest to najbardziej znane zjawisko w dermatologii, zostało po raz pierwszy opisane w 1872 r. przez dermatologa Heinricha Koebnera. U niektórych z jego pacjentów łuszczyca rozwinęła się w miejscu otarcia skóry, najczęściej z powodu ugryzienia przez konia lub wykonanego tatuażu. Termin ten jest używany do opisania reakcji, podczas której nowe zmiany pojawiają się i rozwijają na zdrowych fragmentach skóry u pacjentów cierpiących na choroby skóry, które doznały urazu. Uszkodzenie zdrowego fragmentu skóry u łuszczyków może prowadzić do nowych zmian, które są identyczne do zmian wynikających z samej choroby. Dr Tirant wyjaśnił, że z tego powodu fenomen Koebnera jest również nazywany reakcją izomorficzną, co oznacza reakcję w tej samej formie.
2. Infekcje ogólnoustrojowe (zakażenia paciorkowcowe)
Wszelkie zakażenia ogólnoustrojowe mogą być czynnikiem łuszczycogennym. Szczególną uwagę należy zwrócić na zakażenia bakteryjne, grzybicze, ale przede wszystkim na te wywołane przez paciorkowce (zwłaszcza w obrębie przewodu pokarmowego i dróg oddechowych). Łuszczycę może spowodować zwykła angina lub stan zapalny powstały w wyniku niewyleczonych zębów czy migdałów. Po przebytym zakażeniu paciorkowcami mogą pojawić się zmiany na skórze, które z początku są bardzo małych rozmiarów, od zmian wielkości łebka od szpilki do wykwitów o średnicy 1-2 cm, które jednak zajmują spore powierzchnie skóry. Te z początku niewielkie zmiany łuszczycowe mogą powiększyć się do rozmiaru kilku centymetrów, a następnie zostają pokryte srebrzystymi łuskami, które przylegają do wykwitu tworząc blaszkę łuszczy.
3. Leki i interakcje między lekami
W tej części konferencji dr Tirant zwrócił uwagę, że łuszczycę mogą powodować lub nasilać leki, które zażywamy, szczególnie tyczy się to kortykosteroidów (leków sterydowych), stosowanych powszechnie w leczeniu łuszczycy. Z początku efekt terapii nimi może być zadowalający jednak problem zaczyna się, gdy je odstawimy (steroidów nie można brać przez dłuższy czas bez obawy pojawienia się skutków niepożądanych). Wówczas choroba może nawrócić lub mogą pojawić się nowe wysiewy, których nasilenie może być znacznie silniejsze. Naukowiec powiedział wprost, że steroidy leczą nie przyczyny, ale tylko objawy.
Inne leki, które wpływają na pojawienie się łuszczycy to te, które zawierają lit (np. sole litu stosowane w chorobie dwubiegunowej), przeciwdepresanty, przeciwmalaryczne, sulfonamidy czy dostępne bez recepty leki przeciwzapalne.
4. Stres, obawa, lęk
Łuszczycę u osób, które do tej pory na nią nie chorowały mogą wywołać takie sytuacje jak śmierć bliskiej osoby, utrata pracy, a wśród młodych osób brak dziewczyny/chłopaka czy nawet koniec wakacji. Natomiast u łuszczyków choroba ta może mieć silniejszy przebieg z powodu stresu wynikającego ze stygmatyzacji i wstydu, które są związane z widocznymi zmianami na skórze. Pozostałe czynniki stresogenne to zaburzenia normalnych czynności życiowych (np. z powodu towarzyszącemu niekiedy łuszczycy zapalenia stawów w dłoniach) czy sam proces leczenia, który często kosztuje dużo bólu, czasu i pieniędzy.
Czynniki pierwszorzędne, a grupa krwi
Na koniec chciałbym poruszyć temat, który bardzo mnie zaciekawił, a mianowicie związek czynników wywołujących łuszczycę z grupą krwi. Wg. badań twórcy dermokosmetyków Dr Michaels 95% pacjentów z objawem Koebnera ma grupę krwi AB, a 95% wśród tych, którzy mają zmiany spowodowane zakażeniami paciorkowcowymi ma grupę krwi A. Dodając do tego fakt, iż większość pacjentów z interakcjami lekowymi ma grupę krwi B, a w przypadku stresu i spraw emocjonalnych w większości przypadków mamy do czynienia z grupą 0 wyłania się ścisły związek między czynnikiem, a grupą krwi. Przechodząc głębiej w genetykę należy odnotować, iż znaczenie ma to czy grupa krwi jest mocno dominująca jak AA czy A0. Wśród osób, które mają dodatkową allelę warunkującą dodatkową grupę krwi 0 czynnik stresowy gra dużą rolę. Dr Tirant kończąc temat czynników pierwszorzędnych łuszczycy powiedział, iż w jego klinikach przed podjęciem leczenia analizują profil genetyczny pacjentów i mając tę wiedzę starają się dostosować leczenie do ich grup krwi i całej specyfiki genetycznej.