Pasta do zębów Colgate Total Pro-Interdental – opinia

6 czerwca 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Po przymusowej przerwie (piorun, awaria komputera i routera) wracam do Was i tym razem przedstawię recenzję pasty, którą otrzymałam do testów od portalu Uroda i Zdrowie. Jest to pasta Pro-Interdental, która jest nowością w ofercie Colgate. Zapraszam!

 

COLGATE TOTAL Pro-Interdental

Od producenta: 

Colgate Total to marka past do zębów składająca się z dwóch linii produktów: Colgate Total oraz Colgate Total PRO. Obie linie zapewniają kompletną 12-godzinną ochronę przed bakteriami i gromadzeniem się płytki nazębnej. Linię Colgate Total PRO odróżnia to, że została stworzona z myślą o osobach, których dotykają specyficzne problemy jamy ustnej takie jak problemy z dziąsłami czy płytką nazębną gromadzącą się w trudno dostępnych miejscach jamy ustnej.

Nowa pasta Colgate Total Pro-Interdental, oprócz unikalnej formuły Triklosan-Kopolimer, zawiera miliony czyszczących mikrocząsteczek, które pozwalają paście dotrzeć nawet do trudno dostępnych przestrzeni międzyzębowych. Dzięki temu pasta jeszcze skuteczniej walczy z płytką nazębną, zapewniając niesamowitą czystość, którą można poczuć zarówno podczas, jak i po szczotkowaniu.

Moje wrażenia:

Jak już wiecie z innych moich recenzji, przywiązuję dużą wagę do wyboru pasty do zębów. Jestem zdania, że lepiej zapobiegać niż później leczyć, więc dbam o to by używać produktów, które są łagodne a jednocześnie skuteczne.

Pasty Colgate Total to linia, którą czasem kupuję. Mimo, że na co dzień często używam ziołowych i naturalnych past, są one trudnodostępne, i często się zdarza że używam tego, co można kupić wszędzie. Z takich popularnych i łatwych do kupienia past preferuję właśnie serię Colgate Total – a jest ich wiele rodzajów – gdyż są to pasty specjalistyczne, ukierunkowane na konkretne działanie.

Jeżeli chodzi o nowość, czyli Pro-Interdental, moje wrażenia są całkiem pozytywne. Pasta jest koloru białego, o zwykłej (nie żelowej) konsystencji, wypełnionej niewielkimi drobinkami. Te cząsteczki wspomagają dokładne czyszczenie zębów, nie są jednak tak ostre jak bywają np. w pastach wybielających, więc nie ma obaw że uszkodzą szkliwo lub dziąsła.

Na początku musiałam przyzwyczaić się do tego, że ta pasta naprawdę mocno się pieni. Przeszkadzało mi to, ale okazało się, że po prostu nakładam jej na szczoteczkę zbyt wiele – problem się rozwiązał, gdy zmniejszyłam jednorazową dawkę. Mniejsza ilość w zupełności wystarcza do dokładnego umycia zębów, a jednocześnie świadczy to o wysokiej wydajności tej pasty.

Pasta ma łagodny lecz dobrze wyczuwalny smak. Nie działa podrażniająco na dziąsła ani śluzówkę jamy ustnej.

Bardzo podoba mi się w tej paście to, że pomaga czyścić przestrzenie międzyzębowe. Wiadomo – szczotkując zęby możemy nie być aż tak dokładni, nie każdy też ma czas by za każdym razem stosować nić dentystyczną. Ta pasta pomaga zadbać o higienę i usuwa bakterie z tych przestrzeni. Oczywiście, nie mogę bez mikroskopu stwierdzić, czy na pewno tak jest, jednak o tym że pasta działa świadczy choćby fakt, że po jej zastosowaniu naprawdę długo pozostaje świeży oddech.

Chciałam napisać o jeszcze jednym aspekcie tego produktu, mianowicie o jego opakowaniu. Tubka ma bardzo wygodną zatyczkę – można ją otworzyć na pstryknięcie, jest to bardzo szybkie i wygodne rozwiązanie.

Opakowanie: tubka 75ml
Cena: 11zł
Dostępność: bardzo dobra – sklepy, markety, drogerie
Czy kupię ponownie: Tak

Kosmetyk otrzymałam od portalu Uroda i Zdrowie, jednak ten fakt nie miał wpływu na moją recenzję.

 

Testowała:

Agnieszka – Posiada Certyfikat Rzetelna Blogerka
Prowadzi bloga: http://rincewind99.blogspot.com/