Organiczny scrub do twarzy BIO2YOU – opinia | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Organiczny scrub do twarzy BIO2YOU – opinia

7 marca 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Organiczny scrub do twarzy BIO2YOU

Cześć kochane! :*

Już dosyć późno ale nie mogłam wcześniej dodać recenzji :/ W każdym razie wiem, że czekałyście więc postanowiłam nie czekać do jutra :) Przejdę od razu do rzeczy.

Jakiś czas temu dostałam do przetestowania od portalu Uroda i Zdrowie organiczny scrub do twarzy marki BIO2YOU. Bardzo ucieszył mnie ten produkt ponieważ słyszałam o nim dobre opinie i akurat potrzebowałam czegoś tego typu :)

Zdaniem producenta:
Ten delikatny scrub organiczny skutecznie usuwa zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka pozostawiając skórę właściwie zrównoważoną, oczyszczoną, miękką, gładką i rozświetloną.
  • Organiczny olej ze słodkich migdałów zmiękcza i satynowo wygładza skórę
  • Naturalne masło shea pochodzące z certyfikowanych upraw organicznych długotrwale wygładza, zmiękcza i wzmacnia skórę oraz głęboko nawilża i odżywia skórę suchą i przesuszoną w wyniku warunków środowiskowych
  • Organiczny olej z jojoba skutecznie odżywia i ujędrnia skórę, a także zmiękcza ją i wygładza
  • Ekstrakty z cytryny i krwawnika pospolitego rozjaśniają przebarwienia skórne
  • Granulki roślinne z orzechów laskowych i migdałów ułatwiają oczyszczanie, złuszczanie i wymianę komórek naskórka na nowe
  • Witamina E regeneruje i utrzymuje młody wygląd skóry
  • Aloes goi i łagodzi podrażnienia oraz ma działanie nawilżające i odmładzające
  • Cenny olej z rokitnika z certyfikowanych upraw organicznych wspomaga mikrokrążenie, regeneruje i rewitalizuje skórę
Stosowanie: scrub należy nałożyć na oczyszczoną skórę i delikatnie rozmasować, a następnie spłukać ciepłą wodą. Unikać kontaktu z oczami.
Skład (INCI):
Aqua, Prunus amygdalus dulcis (Sweet almond) oil*, Glyceryl stearate SE, Glycerin, Cetearyl alcohol, Butyrospermum parkii (Shea butter)*, Simmondisia chinensis (Jojoba) seed oil*, Cetyl ethylhexanoate, Corylus avellana (Hazel) seed powder, Prunus amygdalus dulcis (Sweet almond) shell powder, Lauryl glucoside, Cocamidopropyl betaine, Hippophae rhamnoides oil*, Polyglyceryl4 caprate, Tocopheryl acetate, Aloe barbadensis gel (Aloe barbadensis leaf juice), Achillea millefolium extract, Lonicera caprifolium (Honeysuckle) extract, Lonicera japonica (Honeysuckle) flower extract, Glycine, Citrus limonum leaf extract, Parfum, Sodium dehydroacetate, Lactic acid, Potassium sorbate, Sodium benzoate.
* z plantacji ekologicznych
 
Moim zdaniem:
Opakowanie Prosta, biała i czytelna tubka ozdobiona nadrukiem rośliny rokitnika.
Podoba mi się szata kolorystyczna bo jest taka prosta i przyjemna dla oka :) Zamykanie jest solidne i nie ma mowy o ułamaniu się zatyczki. Myślę, że większości przypadnie do gustu tak samo jak i mnie :)
Zapach – Ciężko określić… Scrub ma bardzo specyficzny zapach, który nie wszystkim będzie odpowiadał, ale mnie osobiście wcale nie przeszkadza. Nie wiem jak go zdefiniować, może to zapach rokitnika, troszkę apteczny, ale w żadnym razie nie chemiczny.
Konsystencja – Gęsta i treściwa z mnóstwem granulek (z orzechów laskowych i migdałów).

 

Efekty -Scrub mimo swej zwartej konsystencji bardzo łatwo rozprowadza się na wilgotnej skórze. Granulki zawarte w tym kosmetyku nie są ostre, więc nie podrażniają naszej twarzy a sam zabieg peelingujacy jest bardzo przyjemny :) Używam go regularnie rano i wieczorem już od jakiegoś miesiąca i śmiało mogę stwierdzić, że moja skóra ma mniej przebarwień i są one jaśniejsze. Mam skórę skłonną do przesuszeń a teraz jest ona dobrze nawilżona, miękka i gładka w dotyku. Na twarzy nie ma widocznych oznak zmęczenia, jest jakby rozświetlona i wygląda zdrowiej :) Scrub bardzo dobrze oczyszcza cerę, widzę to po prawie całkowitym braku zaskórników i zwężonych porach, z którymi od zawsze miałam problem. Plusem kosmetyku jest na pewno także to, że nadaje się do każdego rodzaju skóry, więc może go używać każda z nas! :)
Jak dla mnie jedynym minusem może być cena bo około 75-80 zł, a przecież nie każda z nas może sobie pozwolić na taki wydatek. Osobiście sama w ciemno nie kupiłabym go widząc tę cenę, jednak teraz kiedy wypróbowałam kosmetyk, poważnie zastanawiam się nad wypróbowaniem innych produktów tej marki. Zapowiada się bardzo dobrze :)
Jeśli tylko będziecie miały okazję zaznajomić się z tym scrubem, to szczerze polecamz tego skorzystać :)
Ocena 9/10    – za cenę
A wy miałyście styczność z tą marką? Jakich używacie peelingów/scrubów? :)
Do kupienia w sklepie www.biopiekno.pl
 

Testowała:

Ania – jestem energiczną 20-letnią studentką prawa. W związku z tym, że kocham kosmetyki i dbanie o urodę, postanowiłam założyć bloga. Codziennie możecie znaleźć na nim nowe posty, rzetelne recenzje i wiele zdjęć. Dzięki temu, że blog szybko zyskuje popularność, współpracuję z firmami i mam zaszczyt testować ich kosmetyki. http://jedwabnastronazycia.blogspot.com (nick Jedwabna)
Prowadzi bloga: http://jedwabnastronazycia.blogspot.com
Scrub do twarzy Bio2You ,

zobacz również:

  1. Wszystkie testy blogerek
  2. Baza blogerek i testerek – dołącz do nas!
  3. Kosmetyki, które testujemy obecnie






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Tabletka "po" od 15 roku życia
Dla mnie seks 15 latki jest czymś niepojętym, przeraża mnie to! ale teraz...
Błędy w komunikacji - 12 zdań, któr…
Będąc w związku trzeba wręcz należy rozmawiać. Nie tylko o problemach, bo te bardzo...
Podwyżka renty socjalnej
Uważam, że skutki podniesienia renty socjalnej będą korzystne społecznie. Grupa osób najbardziej w...
Złomowanie auta
Też tak myślę, że dzisiaj każdy patrzy gdzie kupić coś taniej tym bardziej...