Prasowcze parowe czyli odświeżanie garderoby na jesień

28 września 2012, dodał: magdawrzosek
Artykuł zewnętrzny

file1348828366

Jesień to idealny czas na generalne porządki w szafie. Witryny sklepów kuszą już kaszmirowymi i wełnianymi swetrami, grubszymi flanelowymi koszulami i modnymi płaszczami. Nie da się ukryć, że najchętniej wymieniłybyśmy wszystkie ubrania na nowe. Wieloletnie zbieractwo nie pozwala się jednak tak łatwo rozstać z ulubionymi ciuchami i z bólem nam idzie nawet najmniejsza segregacja. Może lepiej odświeżyć trochę garderobę i oddać się zakupowemu szaleństwu gdy naprawdę będzie taka potrzeba?

Segregacja garderoby

Zacznijmy od segregacji w szafie. Choćbyśmy uwielbiały znoszone koszulki i bluzy, wyblakłe od prania i wieloletniego użytkowania tracą w końcu swój urok. Pocieszające jest to, że basicowych kolekcji w sklepach jest sporo a ceny pozwalają na wymianę tej części garderoby co sezon. Kolejnym utrapieniem są rozciągnięte lub wyżarte przez mole swetry. Pomimo prania go w specjalnych płynach, suszenia na płasko i rozkładania w szafie lawendowych saszetek odstraszających mole, co roku znajdzie się jeden sweter, którego nie da się w żaden sposób uratować. Choćby był najpiękniejszy to żadne dziury ani wyciągnięte rękawy nie będą się dobrze prezentować na ciele. Do wyrzucenia nadają się też zbytnio przetarte jeansy i kurtki. Jeśli  nie miałaś na sobie jakiejś rzeczy przez rok i wiesz, że nie będziesz w tym chodzić, pozbądź się tego,  niech nie zabiera miejsca, które przeznaczysz na nową garderobę.

Parowe spa

Kiedy już zwolni się trochę miejsca w szafie pora wziąć się za odświeżanie. Leżące przez rok ubrania wymagają obowiązkowego prania i płukania w pachnącym płynie.

O ile  kurtki i płaszcze najlepiej oddać do pralni chemicznej to z resztą poradzimy sobie sami w domu. Zagnieceniom i przykrym zapachom pomoże tylko odświeżenie ubrań steamerem parowym. Para to najlepszy sposób dbania o tkaniny. Sprawdza się nawet w przypadku tych najdelikatniejszych, czyli jedwabiu, wełny i kaszmiru. Nadaje ubraniom nowe życie i efekt odmłodzenia tkanin, dzięki nawodnieniu włókien. Bez ryzyka uszkodzenia delikatnych materiałów i przypalania, które zdarza się podczas zwykłego prasowania żelazkiem. To również znany od dawna i wypróbowany sposób odkażania rzeczy i niwelowania przykrego zapachu dymu z papierosów czy stęchlizny. Steamer parowy idealnie sprawdza się w sytuacji gdy na domowe porządki nie mamy zbyt wiele czasu a zależy nam na szybkim efekcie. Korzystają z niego na co dzień hurtownie odzieży, eleganckie butiki oraz styliści i projektanci mody.

SteaMaster to nowa marka prasowaczy parowych na polskim rynku. Wprowadzona w 2009 roku jako kolejna propozycja firmy Savrin. Działanie urządzenia SteaMaster oparte jest na najnowszej technologii bezpiecznego prasowania przy użyciu wody i powstało dzięki wieloletniej współpracy z doświadczonymi ekspertami.

Więcej porad jak prasować parą na

http://www.steamaster.pl/zastosowanie-prasowaczy-parowych/



FORUM - bieżące dyskusje

Moje odkrycie kosmetyczne tego roku
Moje kosmetyczne odkrycie to olejek wonny ogrody sułtana. Bosko pachnie, jasmin, owoce, kwiaty...
botoks gdzie kupić?
Czy są tu osoby prowadzące salony medycyny estetycznej? Gdzie kupujecie botoks? Macie sprawdzone...
Pastelowy makijaż oczu
Dla blondynek to jest dobra opcja, ale brunetki potrzebują wyrazistych makijaży...
Opalona skóra
Picie soku z marchwi powoduje też taki opalony odcień skóry...