Chyba każda z nas woli odpoczywać, niż sprzątać. Ewentualnie spędzać czas z najbliższymi lub realizować swoje pasje. Dlaczego więc nie wyręczyć się przy odkurzaniu najnowszą zdobyczą techniki, czyli odkurzaczem, który sprzątnie podłogi i dywany sam?
Odkurzacze w tym roku obchodzą swoje 110 urodziny. Pierwszy z nich został wynaleziony przez Brytyjczyka Huberta Bootha w 1901 roku. Zainspirował się on urządzeniami zdmuchującymi kurz strumieniami powietrza i doszedł do wniosku, że skuteczniejsze byłoby jego zasysanie do środka. O mało nie przypłacił swojego eksperymentu zdrowiem, ponieważ pierwsze próby przeprowadzał na własnym organizmie – wsysając w płuca kurz z fotela ! Dzięki jego poświęceniu powstało urządzenie, które znajduje się chyba w każdym domu i ułatwia utrzymanie podłóg w czystości, doskonale zastępując zamiatanie i trzepanie dywanów.
Na rynku dostępnych jest w tej chwili mnóstwo odkurzaczy, każdy kusi wieloma funkcjami, ogromną ilością akcesoriów, pełną gamą kolorów. Można wybierać w sposobach filtracji, poziomach głośności, wiele z nich potrafi „wytrzepać” lub wyprać dywan lub wykładzinę. Jednak większość z nich nadal potrzebuje naszego udziału, i to nie małego, przy czynności odkurzania.
W drugiej połowie zeszłego roku koreańska firma Samsung zaprezentowała odkurzacz, który z miejsca został okrzyknięty najbardziej spektakularną premierą na rynku AGD 2010. Inteligentny samosterujący NaviBot, który powstał po to, aby odciążyć nas w domowych obowiązkach.
Wystarczy go włączyć, a o wszystko zadba sam. Dzięki wbudowanej kamerze, która wykonuje 30 zdjęć na sekundę NaviBot zapisuje sobie w pamięci mapę domu lub mieszkania oraz położenie przedmiotów i stacji dokującej. Może on odkurzać aż 90 minut bez przerwy, potem wraca do stacji dokującej, w której ładuje baterie i wraca do sprzątania od miejsca, w którym je zakończył.
Naszpikowany rożnymi czujnikami z iście kobiecą intuicją porusza się po mieszkaniu omijając przeszkody, nigdy także nie spadnie ze schodów lub nie zaplącze się w kable – wszystko dzięki wyczuwaniu stromych krawędzi. Samung pomyślał też o właścicielach czworonogów – o czystość domowych powierzchni dbają specjalne szczotki przystosowane do zbierania kłaczków i sierści oraz grzebień ochronny, który zatrzymuje włosy oraz zapobiega owijaniu się sierści wokół szczotek. Zainteresowanie, jakie wzbudza NaviBot wśród czworonogów to osobny temat… Niektóre koty traktują go jak świetny środek transportu!
Możesz mu także zabronić wjeżdżać w niektóre zakamarki – Samsung tak zaprojektował Navibota, żeby można go było łatwo kontrolować. Dzięki technologii Virtual Guard możesz zabezpieczyć niektóre przestrzenie „wirtualnym płotem”, który może mieć długość nawet 4 metrów.
Pełnie możliwości NaviBota przedstawia poniższy filmik. Sprawdźcie, jak to niewielkie urządzenie o naprawdę atrakcyjnym nowoczesnym wyglądzie wyręcza gospodarzy w codziennym sprzątaniu. Ach, gdyby tak jeszcze umiał podnosić z podłogi porozrzucane przedmioty i odstawiał je na miejsce… No ale na to chyba jeszcze musimy poczekać. A teraz zapraszamy do sprawdzenia oferty na ten odkurzacz w sklepie Agito.