W dzisiejszych czasach wciąż jesteśmy zabiegane. Nie mamy czasu ani ochoty starać się o nasz związek. Jeśli cokolwiek się psuje od razu decydujemy się na szybkie cięcie, jakim jest rozstanie. Robimy tak bo nie chcemy cierpieć, bo nie mamy siły rozmawiać z partnerem, bo tak nam wygodniej. Refleksja pojawia się później. Kiedy spędzamy samotne wieczory i nie mamy z kim pogadać chociażby o pogodzie, zastanawiamy się coby było gdybyśmy spróbowały ratować ten związek. Przecież mieliśmy szansę. 
Złego początki
Przez pierwsze kilka tygodni znajomości przeżywamy uniesienie. Jest nam razem świetnie i moglibyśmy w ogóle nie wychodzić z łóżka. Po jakimś czasie ta fascynacja mija. Siedzimy razem i zastanawiamy się nad tym, dlaczego zdecydowaliśmy się być razem. Pojawiają się pierwsze oznaki monotonii. To ona jest wrogiem wszystkiego. Nie możemy pozwolić na to, aby wkradła się ona do naszego domu. Jak jej uniknąć i co zrobić gdy już się pojawi?
Prewencja
Tak wiem, każda z nas jest zmęczona po całym dniu pracy. Mówię także o tej pracy w domu, która bywa o wiele bardziej wyczerpująca niż zawodowa. Siedząc sama w domu przychodzą nam do głowy niestworzone historie na temat tego, z kim i gdzie bawi się teraz nasz ukochany. STOP w ogóle nie możemy myśleć w ten sposób. W związku musimy być czasem egoistkami. Pozwólmy sobie na pasję i rozwijajmy się tylko dla siebie. Pamiętajmy, że partner zakochał się w Tobie a nie w Was. Kiedy jeszcze nie byliście razem, fascynowałaś go i odkrywał Cię każdego dnia. Monotonia sprawia, że partner może czuć się znudzony i szukać innych atrakcji. Pamiętajmy, że cały czas warto być nieco tajemniczą i zagadkową dla swojego ukochanego. Pasja której oddajemy się bez reszty, wyjścia z koleżankami, zadbana aparycja sprawi, że monotonia nie zawita do Waszego domu.
Kiedy zauważysz problem
Jeśli wiesz, ze Wasze życia zabija rutyna, że prawie ze sobą nie rozmawiacie, a partner woli przeglądać rachunki sprzed roku niż wybrać się razem na kolacje, wiedz, że jest źle! W takich wypadkach nie wystarczy stać się atrakcyjniejszą, partner może pomyśleć, że masz kogoś na boku. Wiem, że to trudne ale w takich przypadkach rozwiązaniem jest tylko długa i szczera rozmowa. Wyjaśnijcie sobie z partnerem, co stało się z waszym związkiem, czy chcecie nadal być razem i co jesteście w stanie zrobić dla jego poprawy. Pamiętajcie, że płacze i awantury to najgorsze rozwiązanie. jeśli się kochacie na pewno znajdziecie rozwiązanie takiego problemu. Monotonia i nuda dotyka nie tylko was. Po szczerej rozmowie silnie i czule się przytulcie. Niech każde z was obieca, ze będzie starać się o tę drugą osobę tak jak na początku związku. Nie zapominajcie, że jesteście wyjątkową parą i zasługujecie na szczęście. Nie trzeba od razu się wyprowadzać i ucinać znajomości, być może kiedy wyjaśnicie sobie na czym rzecz polega, ona po prostu zniknie. Oczywiście powstaje pytanie jak zacząć rozmowę. Ja myślę, że od razu. Jeśli widzisz, że nie jest już jak dawniej, porozmawiaj z nim. Być może będzie to monolog z Twojej strony. Mężczyźni nie są zbyt wylewni, jednak pamiętajmy, że dobrze słuchają.
