Nowe oblicze kukurydzy

22 października 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Gotowana, smażona, prażona – w każdej postaci smakuje równie dobrze. Mało kto jednak zastanawia się nad pochodzeniem i historią tego smacznego ziarna, które święci triumfy na współczesnym rynku spożywczym.

Początki uprawy kukurydzy datowane są na trzecie tysiąclecie p.n.e. Wtedy to, w odludnych zakątkach meksykańskich gór Sierra Madre przodkowie dzisiejszych tubylców udomowili dziką trawę Teosinie. Nie przypominała ona jednak obecnie znanej kukurydzy: jej kolby były łamliwe, a każde ziarenko, okryte szczelnie łuską, trzeba było osobno obierać. W Europie kukurydza stała się popularna dopiero w XV wieku za sprawą Krzysztofa Kolumba, który obdarowany przez mieszkańców ,,Nowego Świata” tajemniczymi złotymi kolbami, przekazał je na dwór hiszpański. Stamtąd, w ekspresowym tempie, warzywo trafiło na stoły najpierw mieszkańców okolicznych prowincji, a w niedługim czasie także ,,pod strzechy” większości Europejczyków. Z kukurydzy gotowano zupy, owsianki, pożywne puddingi, a także pieczono ciastka i chleby. Ciekawostką jest, że produkowany z kukurydzy etanol jest bazą burbonu – zawartość kukurydzy w tej amerykańskiej whiskey to co najmniej 51%.
W kulturze ludowej wierzono, że kukurydza zwiększa popęd płciowy, jest więc doskonałym afrodyzjakiem! Jeśli chodzi o jej właściwości lecznicze udowodniono, że kukurydza przejawia właściwości oczyszczające: składniki w niej zawarte  zwiększają ilość usuwanych z organizmu moczanów, szczawianów i fosforanów. Korzystnie wpływa też na wątrobę, zwiększając wytwarzanie żółci.
Jednak walory prozdrowotne złocistych kolb wydają się być tylko dodatkiem do wspaniałego, uniwersalnego smaku, który posiada swoich fanów na całej kuli ziemskiej. Obecnie najbardziej popularną formą podawania kukurydzy są kolby gotowane w lekko osolonej wodzie oraz, oczywiście, popcorn – jedna z najpopularniejszych przekąsek świata. Jednak z każdym dniem powstają coraz to nowe produkty, wykorzystujące uniwersalność i doskonały smak złotych ziaren. Jednym z nich jest przekąska MEXICORN Mogyi. To prażone ziarenka kukurydzy w kilku smakach. Miłośnicy tradycji zasmakują w MEXICORN solonym, lubiący ostre aromaty chętnie pochrupią ziarenka doprawione chili, a tęskniący za letnim grillowaniem docenią intensywny smak ziarenek barbecue.
Na Zachodzie tego typu przekąska jest wyjątkowo popularna, mówi Marek Kołodziejewski, Brand Manager firmy Mogyi. Dostępna jest nie tylko w Stanach, ale także np. w Czechach i na Słowacji oraz w ciepłych krajach południa, gdzie MEXICORN ma wielu zwolenników. W Polsce ten rodzaj smakołyków osiągalny jest od niedawna, jednak już teraz możemy stwierdzić, że był to strzał w dziesiątkę. Ludzie znudzeni są już solonymi orzeszkami ziemnymi. Potrzebują czegoś nowego, jednak równie smacznego i uniwersalnego. – dodaje Marek Kołodziejewski (Mogyi). Przekąski MEXICORN doskonale wpisują się w charakter każdego spotkania: czy to babskich pogaduszek, czy męskiego seansu z meczami futbolowymi w roli głównej.