Niesamowite podróże blondynki

7 lipca 2011, dodał: jaga23
Artykuł zewnętrzny

Czas wakacji w pełni, z racji tego, chciałabym polecić Wam książki, które sprawdzą się zarówno podczas podróży czy wylegiwania się na plaży, jak i podczas deszczowej pogody w domowym zaciszu. Książki te pozwolą Wam udać się w niesamowite i dalekie podróże leżąc nad naszym pięknym polskim morzem, spędzając czas w górach czy na Mazurach lub po prostu siedząc w domu.

Jest to seria książek Beaty Pawlikowskiej, która w swoich dziennikach z podróży opisuje jedne z najciekawszych i najbardziej egzotycznych miejsc świata. W serii tej ukazały się do tej pory relacje z takich miejsc jak: Zanzibar, Tybet, Tanzania, Wyspy Wielkanocne, Himalaje, Brazylia, Sri Lanca, Peru, Indie i Meksyk. W tym miesiącu wydane zostały dalsze części tej serii: Tasmania, Kambodża oraz Amazonia. Myślę, że z tego obszernego zbioru każda z nas wybierze coś dla siebie. Osobiście nigdy nie byłam zwolenniczką książek podróżniczych, jednak te zasadniczo zmieniły moje nastawienie. Są one napisane bardzo przystępnym językiem z dużą dozą humoru, a autorka opisuje w nich nie tylko najbardziej znane i popularne miejsce, ale także codzienne życie ludzi mieszkających w danej części świata, ich zwyczaje, tradycje, sposób postrzegania świata oraz … kuchnie. Ciekawe jest także to, że książki te opatrzone są rysunkami Beaty Pawlikowskiej.

A oto fragment z książki „Blondynka w Tybecie”:

Przejęta i zmarznięta gapiłam się na pole. Czułam, że stoję u bram zupełnie innego świata. Ci ludzie nigdy w życiu nie widzieli komputera, nie lecieli samolotem, nie rozmawiali przez telefon i nie czytali gazet. Nie słyszeli o komunizmie ani walce politycznej.

Tak jak Indianie w puszczy amazońskiej, mieli dusze wolne od manipulacji, kłamstwa i chęci zysku.

Ich bogactwem była wiara i tradycje przekazywane z pokolenia na pokolenie. Magia zamknięta w buddyjskich klasztorach i małe bóstwa z przeszłości, kiedy w Tybecie panowała religia zwana Bön. Te boskie istoty wciąż mieszkają na płaskowyżu, kryjąc się pod kamieniami, na krzakach, drzewach i wierzchołkach gór. Dla nich zapala się kadzidełka i składa drobne dary, bo w zamian ludzie otrzymują stan harmonii, dobre zbiory i bezpieczną drogę podczas pielgrzymki do klasztoru. Bóstwa wychodzą czasem z ukrycia, podkradają się do ludzi i…

– Aaa! – krzyknęłam, podskakując ze strachu.

– Miss – powiedział ostrożnie kierowca. – I think we have to go.

Więcej informacji o tej serii książek i nie tylko na stronie www.beatapawlikowska.com

Zobacz również:

Wszystkie polecane książki

Czytelnicy polecają filmy






FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...