Naturalne kosmetyki FEMI polecane przez blogerkę

14 maja 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Zacznę od kremu nawilżającego „Mus Egzotyczny”, którego pełnowymiarowe opakowanie wygląda następująco:

Od producenta:
Krem nawilżający o lekkiej konsystencji, zawiera ekologiczne wyciągi roślinne z jagód Goji, korzeni lukrecji i kurkumy. Wspaniale pielęgnuje cerę przesuszoną, nadwrażliwą, skłonną do podrażnień i przywraca jej witalność. Odżywcze biooleje, takie jak arganowy i olej z oliwek przyczyniają się do intensywnej odbudowy skóry. Wyszukane wyciągi roślinne wzbogacają cerę w witaminy, aminokwasy, proteiny, oligoelementy i kwasy tłuszczowe, niezbędne do zachowania jej piękna. Wysoka zawartość antyoksydantów w tych roślinach głęboko oczyszcza i chroni każdy rodzaj cery przed powstawaniem oznak starzenia. Pielęgnacja Musem Egzotycznym łagodzi rumień wrażliwej cery, wyraźnie spłyca zmarszczki i nie dopuszcza do powstawania przebarwień. Cera chłonie z radością przyjemny w dotyku mus o subtelnym zapachu naturalnej kompozycji z ekscytującą nutą olejku ylang-ylang. Pielęgnacja tym kremem pozostawia cerę gładką, promienną, o równomiernym kolorycie, otuloną w świetlisty woal, chroniący przed szkodliwym działaniem środowiska.(Źródło: https://sklep.femi.pl/pielegnacja-twarzy/kremy/mus-egzotyczny/krem-nawilzajacy-mus-egzotyczny)

Do testów otrzymałam tester pojemności ok. 5 ml. Wbrew temu co sugeruje nazwa nie jest to mus. Produkt ma konsystencję kremową i jasno-żółty kolor. Po nazwie „Mus Egzotyczny” spodziewałam się mocnego, egzotycznego zapachu. A przeżyłam szok, ponieważ krem ten ma bardzo przyjemny, ale delikatny zapach. Najbardziej czuć go w opakowaniu, po aplikacji na twarzy jest już niewyczuwalny. Krem ten jest bardzo lekki. Dość szybko się wchłania. Nie roluje się, ani nie waży. Dobrze nawilża skórę, pozostawiając ją gładką i promienną. Krem ten nie podrażnił mnie, ani nie uczulił. Jest dobry do stosowania pod podkład. To właściwie wszystko co mogę stwierdzić o tym kremie po zużyciu tego małego pojemniczka, który wystarczył tylko na kilka razy. Pełnowymiarowe opakowanie kremu ma pojemność 50 ml i kosztuje 176,00 zł.
Skład INCI: TILIA PLATYPHYLLOS FLOWER WATER, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA FLOWER WATER, OLEA EUROPAEA OIL, GLYCYRRHIZA GLABRA EXTRACT, LYCIUM BARBARUM FRUIT EXTRACT, GLYCERIN, ARAGANIA SPINOSA OIL, D- PANTENOL, GLYCERYL STEARATE, CETYL ALCOHOL, SODIUM CITRATE, HYDROLYSED MILK PROTEIN, XANTHAN GUM, CYAMOPSIS TETRAGONOLOBA, MAGNESIUM STEARATE, GLYCERYL STEARATE CITRATE, GLYCYRRHETINIC ACID, TOCOPHEROL, PARFUM, ALLANTOIN, TURMERONE, BRASSICA CAMPESTRIS STEROLS, CANAGA ODORATA OIL, LECITHIN, ASCORBYL PALMITATE, HYDROGENATED PALM GLYCERIDES CITRATE
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A teraz nadeszła pora na krem pod oczy „Optimum”, którego pełnowymiarowe opakowanie prezentuje się następująco:

Od producenta:Krem Optimum przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry okolicy oczu. Dzięki kompleksowi naturalnych lipidów, takich jak olej sezamowy, migdałowy i cenny olejek z kiełków pszenicy, regularne stosowanie kremu zapobiega przesuszaniu się skóry i tworzeniu się zmarszczek mimicznych. Krem wspomaga utrzymanie prawidłowej wilgotności i elastyczności naskórka.(Źródło: https://sklep.femi.pl/pielegnacja-okolic-oczu/kremy/krem-pod-oczy-optimum)

Kremu tego miałam również tester pojemności ok. 5 ml. Produkt ten jest dość gęsty i treściwy. Ma żółtawy kolor i mocny zapach. Jestem pod wrażeniem jego właściwości nawilżających. Mogę się zgodzić z tym co pisze producent, że wspomaga utrzymanie prawidłowej wilgotności i elastyczności naskórka. Po jego użyciu skóra wokół oczu była też bardzo gładka w dotyku. Niestety nie jest zbyt dobry pod makijaż, ponieważ z powodu swej treściwej konsystencji wchłania się dość długo. Mi to bardzo nie przeszkadzało, gdyż i tak większość czasu spędzam w domu. Produkt ten nie podrażnił mnie, ani nie uczulił. Pełnowymiarowe opakowanie kremu ma 30 ml i kosztuje 91,00 zł.

Skład INCI: TILIA PLATYPHYLLOS FLOWER WATER, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, FAGUS SYLVATICA BUD EXTRACT, BIOSCHARIDE GUM, OLEA EUROPAEA OIL, GLYCERYL STEARATE, GLYCERIN, CETYL ALCOHOL, TRITICUM VULGARAE GERM OIL, HELIANTHUS ANNUS SEED OIL, CENTELLA ASIATICA EXTRACT, SESAMUM INDICUM OIL, GLYCERYL STEARATE CITRATE, BRASSICA CAMPESTRIS STEROLS, SOYBEAN GLYCERIDES, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER UNSAPONIFIABLES, TOCOPHEROL, PARFUM, OLEA EUROPAEA LEAF EXTRACT, CERAMIDE 3, ALLANTOIN, XANTHAN GUM ASCORBYL PALMITATE, XANTAN GUM, ROSA DAMASCENA OIL, CITRONELLOL*, GERANIOL

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję portalowi urodaizdrowie.pl za pośrednictwem, którego miałam możliwość wypróbować produkty Laboratorium Farmaceutyczno-kosmetycznego FEMI. Pragnę zaznaczyć, że fakt otrzymania kosmetyków za darmo w żaden sposób nie wpłynął na obiektywność mojej recenzji.

Testowała

Dorota – Mam 26 lat. Lubię czytać książki, rozwiązywać krzyżówki, podróżować, a zwłaszcza próbować nowe kosmetyki. Moje wrażenia opisuje potem na blogu „Uwielbiam być kobietą” – http://pure-morning123.blogspot.com/ (nick: PureMorning)
Prowadzi bloga: http://pure-morning123.blogspot.com/






FORUM - bieżące dyskusje

botoks gdzie kupić?
Czy są tu osoby prowadzące salony medycyny estetycznej? Gdzie kupujecie botoks? Macie sprawdzone...
Pastelowy makijaż oczu
Dla blondynek to jest dobra opcja, ale brunetki potrzebują wyrazistych makijaży...
Opalona skóra
Picie soku z marchwi powoduje też taki opalony odcień skóry...
Praca w dużej firmie a zarobki
Często takie duże firmy mają nieormowany czas pracy i za nadgodziny nikt nie płaci...