Inspiruje mnie natura. Obserwuję jej zmienność, soczystość kolorów i mnogość faktur. Staram się tworzyć wnętrza z wykorzystaniem naturalnych materiałów, takich jak: surowe drewno, kamień, metal.
Niewyczerpaną skarbnicą inspiracj
i jest dla mnie Zaha Hadid, ale tak naprawdę jestem w stanie w każdym momencie zachwycić się jakimś świetnym pomysłem, obiektem i nazwisko twórcy nie ma tu znaczenia. Najważniejsze dla mnie jest połączenie użyteczności z pięknem, bo właśnie tego szukam w przedmiotach, którymi się otaczam i które polecam innym. Zauroczyła mnie na przykład komoda City Cabinet Piedi Alti od Cantori, którą zauważyłam w warszawskiej Galerii Heban. Jestem pod urokiem tej niebanalnej prostoty formy współgrającej ze szlachetnymi materiałami, z których została wykonana. Innym przedmiotem, który wzbudza mój zachwyt przede wszystkim ze względu na przepiękny kadr natury jest lampa Perch Light Branch marki Moooi, którą ma w ofercie Mesmetric. Natomiast odwiedzając DŁUGAshowroom na Starym Mieście w Warszawie natknęłam się na portugalską porcelanę królewską Vista Alegre kolekcja Butterfly Parade, którą zaprojektowała iko
na wzornictwa – Christian Lacroix. Urzekła mnie piękna forma tych naczyń oraz cudowne, eteryczne w
zory. W przypadku francuskiej designerskiej marki Petite Friture moje serce jest rozdarte pomiędzy Świnką Daisy i Myszką Flinem, które spotkałam w concept store Muppetshop w Warszawie. Ze względu na te pomysłowe stołki, które są nie tylko piękne i wygodne, ale przy okazji działają na wyobraźnię i zachęcają do zabawy, sprawiają, że budzi się we mnie wewnętrzne dziecko.
Patrycja Sapiełkin-Strupichowska. Projektantka wnętrz, stylistka, pedagog. Od 10 lat zajmuje się projektowaniem i aranżacją wnętrz. Współpracuje z magazynami wnętrzarskimi. Uczy przyszłych adeptów projektowania i stylizacji wnętrz.
