Marilyn Monroe zwykła mawiać, że „diamenty to jedyni przyjaciele kobiety”. To nie do końca prawda, wszak kamienie szlachetne kochają nie tylko panie.
Nie da się ukryć, że minerały odegrały ogromną rolę w rozwoju naszej cywilizacji. W końcu w skorupie ziemskiej kryją się zarówno cenne kruszce, jak i złoża metali wykorzystywanych w codziennym życiu. Niektóre z nich zapoczątkowały nowe epoki. Zresztą do tej pory są one wykorzystywane w przemyśle, stanowiąc podstawowe elementy wielu przedmiotów i wynalazków. Warto przy tym zauważyć, że specjaliści wyróżniają kilka tysięcy minerałów, z czego zaledwie około stu to minerały pospolite. Większość z nich nosi zaszczytne miano kamieni szlachetnych. W tej ostatniej grupie znajdują się zarówno diamenty, turkusy, jak i ametysty, szafiry, szmaragdy czy rubiny będące w rzeczywistości odmianą twardego minerału, jakim jest korund.
Tak czy inaczej od dawien dawna kamienie szlachetne są nie tylko znakomitą ozdobą, świadczącą o statusie majątkowym noszącej je osoby, ale również stanowią doskonałe źródło zarobku. Świetnym tego przykładem są tanzanity, wyjątkowe minerały, których złoża znajdują się na wyczerpaniu. Ci, którzy posiadają je w swojej kolekcji, są prawdziwymi szczęściarzami. Tanzanit jest bowiem pięknym, fioletowo – niebieskim, wyjątkowo rzadko spotykanym kamieniem szlachetnym. Występuje tysiąc razy rzadziej niż diament! Obecnie jego złoża znajdują się tylko w jednym miejscu na ziemi: w północnej Tanzanii.
Oczywiście, warto też kolekcjonować kamienie znacznie częściej spotykane. W tym miejscu pojawia się pytanie o to od czego zacząć tę wartościową przygodę kolekcjonerską? No cóż, na pewno warto zaprzyjaźnić się z cennikiem Rapaport Diamond Report, gdzie podawane są szacunkowe wyceny niektórych kamieni szlachetnych. Poza tym należy pamiętać o podstawowej zasadzie, czyli o zakupie w pewnym źródle. Oznacza to konieczność zakupu kamieni szlachetnych u sprawdzonego jubilera bądź w renomowanym, znanym sklepie internetowym, np. w takim jak zaffiro-art.pl.
Początkujący kolekcjoner może się jednak zagubić w gąszczu informacji. Tymczasem winien pamiętać o kolejnej zasadzie: wyjątkowo opłacalne jest inwestowanie w najbardziej poszukiwane kamienie szlachetne. Może to być tanzanit lub diament wyjątkowej czystości i barwy. Jednak jego masa musi przekraczać jeden karat: im jest większa, tym lepiej. Z analizy rynku wynika, że właśnie te kamienie cieszą się największą popularnością, a co za tym idzie ich ceny stale rosną. To z kolei przekłada się na wartość kolekcji.
Na jaki zysk można liczyć? Szacunki są nieco zróżnicowane, ale na ogół eksperci mówią o pięcioprocentowym wzroście w skali roku. Jest więc o co walczyć… Poza tym warto mieć na uwadze fakt, że przyjemnością jest nie tylko osiąganie zysku, ale i możliwość posiadania najpiękniejszych, najrzadziej spotykanych kamieni szlachetnych.
