Tiamina, ryboflawina, niacyna, pirydoksyna i kobalamina – te tajemnicze nazwy to witaminy z grupy B. Jest ich tak wiele, że można się pogubić w ich właściwościach oraz tym, czy rzeczywiście wszystkie są nam niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Najprostsza odpowiedź, to TAK. Potrzebujemy wszystkich, choć w różnych proporcjach.
Co musisz wiedzieć o witaminie B
B1, czyli tiamina – odkryta przez naukowców w XiX wieku ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Innym słowem wpływa na działanie mięśni, w tym mięśnia sercowego, reguluje prace układu oddechowego, ułatwiając oddychanie komórkowe, redukuje nerwobóle mięśniowe. Jej niedobór powoduje zatem dysfunkcje układu ruchowego, drętwienie lub zanik mięśni, zapalenia wielonerwowe, ogólne zmęczenie i zaburzenia rytmu serca.
B2, czyli ryboflawina – jej dziedziną są procesy przemiany materii, procesy tworzenia czerwonych płytek krwi oraz procesy produkcji antyciał wykorzystywanych przez układ odpornościowy. Jeśli jest jej za mało w organizmie, narażamy się na powstawanie zmian zapalnych błony śluzowej jamy ustnej (popularne afty , pleśniawki i zajady), problemy ze wzrokiem , wypadanie włosów i zawroty głowy.
B3, czyli niacyna – poprawia nastrój, syntetyzuje działanie hormonów płciowych i reguluje funkcjonowanie mózgu. Najczęstsze objawy jej braku to przebarwienia, występujące najczęściej w okolicach dłoni, szyi oraz twarzy, zapalenia jamy ustnej oraz zaburzenia układu nerwowego.
B6, czyli pirydoksyna – bez niej nie będzie prawidłowo pracować nasze serce, układ krwionośny oraz nerwowy. Jej niedobory prowadzą do obniżenia nastroju, depresji, bezsenności a także większej podatności na infekcje.
B12, czyli kobalamina – poprawia apetyt, zapobiega anemii, podnosi odporność na stres a do tego może uchronić przez nowotworami praz chorobami psychicznymi. Jeśli występuje jej brak, organizm wysyła ostrzeżenia w postaci drętwienia, mrowienia – szczególnie w nogach oraz zaburzenia równowagi i chodzenia. Słabnie nasza koncentracja i ogrania nas osłabienie i przygnębienie.
Gdzie je znaleźć
Jak widać, bez witamin z grupy B ani rusz. Potrzebujemy ich do prawidłowego funkcjonowania. Na szczęście witaminy z tej grupy występują razem w wielu produktach spożywczych, jak choćby w produktach pochodzenia zwierzęcego (mięso, ryby, jaja, mleko, sery), czy produktach roślinnych (brokuły, ziemniaki, szpinak, banany, soja, morele, płatki owsiane, mąka pszenna, kasze, soczewica).
Zaskakująco dobre źródło
Bardzo dobrym źródłem witamin z grupy B są.. drożdże, których używa się np. do produkcji… piwa. Zatem piwo to kopalnia witamin z grupy B a co za tym idzie doskonale zapobiega ich niedoborom. Oczywiście najważniejszy jest umiar, więc na nic zda się tłumaczenie, że codziennie wypijanie kilka piw … dla zdrowia – to może doprowadzić do innych chorób. Jednak wypicie jednego piwa dziennie bądź kilku ale bezalkoholowych to przepis na zdrowie. Browar Czarny Kot – to producent wysokogatunkowych, opartych tylko na naturalnych składnikach piw. Linia Koty – to ciemne piwo Czarny Kot, jasne piwo Biały Kot oraz mocne piwo Rudy Kot, linia Kocie Smaki to piwa bezalkoholowe w trzech wariantach: z naturalnym sokiem z mandarynki, z naturalnym sokiem z czarnej porzeczki, oraz piwo bezalkoholowe naturalne.
Zawartość witamin z grupy B w piwie:
tiamina (wit B1) – 0,005 mg/l
ryboflawina (wit B2) – 0,02-0,8 mg/l
niacyna (wit B3, PP) – 3-8 mg/l mg
pirydoksyna (witamina B6) – 0,07-1,7 mg/l
kobalamina (witamina B12) – 0,02 mg/l
* dane pochodzą z publikacji „Żywność projektowana” POLSKIE TOWARZYSTWO TECHNOLOGÓW ŻYWNOŚCI ODDZIAŁ MAŁOPOLSKI
