Najdziwniejsze przypadki śmierci w historii

30 października 2012, dodał: LogoEwa
Artykuł zewnętrzny

Ze śmierci nie można żartować. Jest to poważny temat. Jednak na kartach historii świata zapisały się osoby, które zginęły lub umarły w sposób bardzo nietypowy. Poniżej przedstawiam wybrane przypadki najdziwniejszych śmierci w historii.

Śmierć z powodu brody


Austriak Hans Steininger zasłynął z najdłuższej brody na świecie. Miała ona około 1.4metra długości! I niestety stała się przyczyną jego śmierci.
Pewnego dnia wybuchł pożar, ludzie uciekali w popłochu. Między nimi był Hans, który zapomniał podnieść swoją brodę, zaczepił się za nią, upadł i skręcił kark.

Śmierć z przejedzenia


Szwedzki król – Adolf Fryderyk był znany z ogromnej miłości do jedzenia. Niestety ta miłość okazała się zgubna dla Adolfa.
Król zmarł na atak serca po spożyciu zbyt obfitego posiłku, w skład którego wchodziły kolejno: homar, kawior, wędzone śledzie, kiszona kapusta, zupa kapuściana, szampana i czternaście porcji ulubionego deseru – semli , czyli słodkich bułek zamoczonych w gorącym mleku.

Śmierć przez przygryzienie języka


Allan Pinkerton, amerykański detektyw i wykładowca zmarł z powodu infekcji, jaka wdała się do organizmu po tym, jak ugryzł się w język, kiedy poślizgnął się na chodniku.

Śmierć podczas testowania wynalazku

Francuski krawiec  Franz Reichelt  postanowił wypróbować swój najnowszy wynalazek jakim był spadochron. Pierwotnie spadochron miał być przetestowany na manekinie, jednak Franz w ostatniej chwili zdecydował się sam skoczyć ze spadochronem z Wieży Eiffla. Niestety był to jego ostatni lot.

Śmierć podczas programu telewizyjnego

Jerome Irving Rodale, pisarz i redaktor zmarł na zawał serca podczas programu telewizyjnego Cavett Show. Również w tym programie przechwalał się o tym, że przeżyje 100 lat.  Kiedy wypowiadał się inny zaproszony gość, gospodarz zapytał Rodale’a czy jest aż tak nudno, że śpi. Okazało się jednak, że Jerome po prostu zmarł.

Zabity przez robota


Kenji Urada zapomniał prawidłowo wyłączyć robota, którego naprawiał. Niestety było to dużym błędem, ponieważ robot obudził się i wepchnął inżyniera do szlifierki! W ten sposób Urada zdobył niechlubny tytuł pierwszego człowieka, którego zabił robot.

Zabity kaktusem


David Grundman wraz z kolegą postanowili wybrać się na pustynię w celu postrzelania do kaktusów. Taka forma rozrywki. Kiedy David bez problemów poradził sobie z małym okazem, postanowił znaleźć sobie większy obiekt. Padło na kaktus o wysokości 26 metrów. Grundman strzelił wielokrotnie i odstrzelił jedno z wielkim ramion kaktusa, które spadło na niego i go zmiażdżyło.

Śmierć na scenie


Komik Dick Shawn zmarł na atak serca na scenie podczas jednego ze swoich występów. Shawn położył się na scenie twarzą w dół, jednak zbyt długo się nie poruszał. Publiczność była przekonana, że jest to element występu, jednak po jakimś czasie padły podejrzenia, że coś się stało. Wezwano karetkę i ratownicy stwierdzili śmierć.