Każdy zna powiedzenie: „jak Cię widzą, tak Cię piszą”. Zasadę tę możemy szczególnie mocno odnieść do podstawy każdej naszej stylizacji jaką są buty. Potrafią one popsuć najlepszy look albo sprawić, że będziemy wyglądać nie tylko pięknie ale i oryginalnie. Lato 2018 powoli dobiega końca, dlatego czas pomyśleć o uzupełnieniu jesiennej garderoby o botki, kozaki, sztyblety czy kalosze.
Ponadczasowe, pasujące do niemal każdej stylizacji są długie, skórzane kozaki na obcasie w bezpiecznych, neutralnych odcieniach brązu i czerni. Dla odważniejszych kobiet, lubiących bawić się modą polecam kozaki w bardziej odważnych kolorach butelkowej zieleni, głębokiego burgunda czy fioletu, które dodadzą każdej stylizacji finezyjności i zaświadczą o naszej nieprzeciętności. Kozaki w stylu eleganckim muszą mieć podwyższenie w postaci obcasa lub koturna. Obecnie na rynku możemy znaleźć kozaki na szpilce, słupku czy koturnie o niemal każdej wysokości, poszaleć można też z kształtem, dlatego nie będzie trudno znaleźć but nie tylko piękny ale i wygodny. Kozaki możemy również kupić w wersji płaskiej, wtedy najlepiej będą sprawdzać się w stylizacji casualowej np. do jeansów. Od kilku lat bardzo popularne są muszkieterki, najlepiej zamszowe, które idealnie komponują się z krótką spódnicą lub sukienką, dodając kobiecie.
Każda z nas powinna mieć w swojej jesiennej szafie modne nieustannie od kilku sezonów botki. Botki można obecnie kupić w niemal każdym kolorze tęczy co jest dużym ułatwieniem jeśli chcemy aby nasza stylizacja była kolorowa i zaskakująca. Klasyczne botki będą spełniały podobną rolę do klasycznych kozaków, ale dzięki temu, że są krótkie można je będzie założyć np. do każdego rodzaju jeansów. Botki są zdecydowanie najbardziej wdzięczne jeśli chodzi o tworzenie look’u, pasują niemal do wszystkiego.
Fajnie mieć również w swojej kolekcji dwie dodatkowe pary butów, które spełniają zgoła zupełnie inne funkcje niż opisane do tej pory. Chodzi mianowicie o buty w stylu EMU oraz kalosze. EMU to cieplutkie buty na płaskiej podeszwie nie sprawdzające się jednak zupełnie gdy za oknem mocno pada deszcz. Wtedy do akcji wkraczają nieprzemakalne i niezastąpione kalosze, ocieplone specjalnymi skarpetami do kaloszy mogą być noszone także w chłodniejsze dni. Trzeba przyznać, że zarówno EMU jak i kalosze mają równie wielu zwolenników co przeciwników ze względu na swój specyficzny wygląd. Jednym słowem nie trafiają w gusta każdego :) Dlatego jeśli decydujemy się na kupno tego rodzaju obuwia to dajmy upust wyobraźni i kupmy to z przymrużeniem oka, trochę dla zabawy i zdecydujmy się na szalony kolor kaloszy lub śmieszne futerko przy EMU.
Zaszalejmy tej jesieni, kupmy buty których nigdy nie miałyśmy, zabawmy się kolorami i dajmy upust wyobraźni.
