Mięta na przejedzenie

2 marca 2010,
dodał: agf
Artykuł zewnętrzny

W moim domu odkąd pamiętam na przejedzenie (szczególnie w okresie świąt ;) była jedna rada – kubek gorącej, dobrze zaparzonej mięty. Oczywiście najlepiej działa prawdziwa suszona mięta w liściach, choć jeśli nie mamy, może być też ta w saszetkach. Ważne by po zalaniu wodą przykryć kubek spodkiem i pozostawić do zaparzenia na 5 min. Żołądek od razu robi się mniej ciężki, a brzuch rozdęty.



FORUM - bieżące dyskusje

Reportaże, książki oparte na faktac…
Fajne książki reportażowe o wschodniej Polsce ma wydawnictwo Paśny Buriat. Łączą opisy przyrody...
Klasyka literatury - do czego wraca…
Ja lubię wrócić do "Nocy i dni"...
ulubione filmy
Ja zawsze oglądam "Jak rozpętałem II wojnę światową" - Marian Kociniak to mistrz aktorstwa...
Na jakim filmie ostatnio byłaś w ki…
"Fenicki układ" - ciekawy film z wątkami biznesowymi i kryminalnymi ,które łączą się w...