Sympatyczna i zabawna komedia o szukaniu prawdziwej miłości.
Film opowiada historię matki i młodziutkiej córki. Obie usilnie szukają prawdziwej miłości, miłości zwalającej z nóg! Laura pierwszej prawdziwej i jedynej, matka drugiej, która pomoże jej znów czuć się potrzebną.
Laura, to dziennikarka w piśmie dla pań – o swoich perypetiach zwierza się fryzjerce. Szegółowo opowiada o swoich podbojach, potencjalnych kandydatach i … o tym, jednym tytułowym, który przykuł jej szczególną uwagę.
Jana, to owdowiała matka, która także stara się odnaleźć sens i ciepło w świecie. Nie znosi obecnego chłopaka córki i wcale tego nie ukrywa.
Sytuacja nabiera rumieńców na zimowym wyjeździe na narty…
Niestety film wygląda jak kalka typowej amerykańskiej komedii romantycznej. Brak w nim tego za co kocham czeskie kino – celnych i mądrych ripost, lekkości humoru i autoironii. Jednak to nie przeszkadza w spędzeniu miłego wieczoru z grzańcem w dłoni.