Maybelline the colossal volum express maskara – opinia
Maybelline – The Colossal Volum’ Express Mascara
Tusz do rzęs zwiększający objętość
Dla kogo? Dla pań, które pragną zmysłowej objętoŚci rzęs
Działanie:
• Rzęsy widocznie zyskują na objętości
• Elastomerowa szczoteczka The Lash Catcher pozwala na precyzyjne pomalowanie każdej rzęsy, jednej za drugą, nie pociągając nadmiernie rzęs
• Szczoteczka posiada 300 włókien, podczas gdy przeciętne oko posiada 100 rzęs – dzięki temu szczoteczka chwyta i pokrywa każda rzęsę
• Formuła wzbogacona w witaminę C i kwasy AHA o właściwościach wygładzających idealnie pokrywa rzęsy, staja się one gładkie, a kolor jest głębszy i bardziej nasycony
Efekt: Pogrubione, zmysłowe rzęsy, bez grudek
Dostępne wersje: czarny, brązowy, szary, wodoodporna
Pojemność: 10,7ml
Cena: ok. 30zł (kupiłam na promocji, teraz widzę, że są po ok. 36zł)
Co na plus:
- opakowanie, ładne estetyczne, rzuca się w oczy
- używa się go wygodnie
- jesli kltoś sie uprze to mozna go nawet postawic na półce ;)
- szczoteczka jest genialna, zwykła, najzwyklejsza w ogóle niekombinowana, a jest świetna
- dociera nawet do najkrótszych rzęs!
- odpowiednia konsystencja
- świetnie rozczesywuje rzęsy
- nie skleja ich
- rzeczywiście pogrubia
- i wydłuża!
- kolor jest genialny
- brak grudek jakichś mega większych (małe niewielkie, się zdarzały na końcówkach rzęs)
- unosi rzęsy, podkręca
- wydajna
- nie uczula
- nie podrażnia
- pachnie, mi to przypomina jakieś zioło, czy kwiatek z apteczki, coś jakby rumianek, ale nie do końca, aczkolwiek nieważne, bo wyczuwalny on nie jest (trzeba się wwąchać ;))
- często na promocjach, więc można polować
- dostępność ;)
Co na minus:
- napisy się straaasznie ścierają z opakowania
- opakowanie pdoczas użytkowania się ciapie i brudzi
- czasem tusz się odbijał na górnej powiece
- nie mam pojęcia, kiedy sie skończy (denerwuje mnie to ^^), nawet nie wiem po czym to rozpoznać, mam wrażenie, że opakowanie jest puste, a mimo to dalej mogę go używać o.O Magic ;)
Inne:
- sfera indywidualna, zależy ile kto wymaga od tuszu do rzęs, ale moje rzęsy sa świetne po dwóch warstwach, ale tyle to tlyko na wyjście, zazwyczaj kończę na jednej ;)
Czyste rzęsy bez niczego (małe, cienkie, bez koloru)
Pierwsza warstwa (już są widoczne, lekko podniesione, dłuższe, grudki na końcach rzęs)
2 warstwa (kocham ten efekt, wyraziste cudowne rzęsy, podniesione, podkręcone, nawet te malutkie, i odbicia na powiece, ale patyczek w ruch i wyczyszczone)
- na KWC spotkałam się z pozytywnymi, jak i z negatywnymi opiniami
Moja opinia: Aj dużo tych plusów, minusy są maciupeńkie i w sumie mało ważne, ponieważ tusz mnie zachwycił w 100%, tak samo, jak i 100% jest ta czerń na moich rzęsach. Jeśli pokończe wszytskuie tusze na pewno powróce do tego, bo dla mnie jest numero uno, jak narazie ;). rzęsy są po nim świetne, świetne wykończenie makijażu i wspaniały efekt. Perfecto ;)!