MAX FACTOR Skin Luminizer – test podkładu

4 listopada 2014, dodał: Ewa
Artykuł zewnętrzny

Pierwsze wrażenie – fajny podkład. Zwarta, gładka konsystencja pozwala na szybkie, dokładne nałożenie kosmetyku na twarz. Rozprowadza się on bardzo dobrze, równomiernie, tworząc na twarzy lekką warstewkę. Niewielka ilość (1 -2 porcje) wystarczy do dokładnego pokrycia całej twarzy. Niestety ani na palcach, ani potem na twarzy nie zauważyłam żadnych rozświetlających drobinek. Mimo to na twarzy widać lekki połysk…ale niestety nie wygląda to zdrowo.
Kolor – 47 NUDE- chyba najjaśniejszy z dostępnych w drogeriach, niestety okazał się za ciemny dla mojej niemalże porcelanowej cery. Może latem, kiedy twarz jest trochę opalona, podkład byłby odpowiedniejszy. Niestety na bladej twarzy wygląda sztucznie. Wyraźnie zauważam, gdzie kończy się podkład a gdzie zaczyna „goła” skóra.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapraszam na mój blog.



FORUM - bieżące dyskusje

Czy znacie jakiś ośrodek terapii na…
Pacjent musi jednak chcieć wyjść z nałogu, najlepsze osrodki nie pomogą bez jego chęci...
Częstochowa
Najszybciej można znaeźć pracę przez agencje pracy, oczywiście nie jakąś super, ale taką...
Fryzura a zawód
Wg mnie fryzura to drugorzędna sprawa, a o powadze świadczy zachowanie...
Jak urządzić łazienkę dla osoby sta…
Polecam też dobre punktowe oświetlenie jak ktoś ma problem ze wzrokiem...