Maseczka aktywnie nawilżająca Hydrain2 (Dermedic) – opinia
Jestem w trakcie testowania nowej linii maseczek Dermedic i na pierwszy ogień poszła maseczka aktywnie nawilżająca Hydrain2.
Wybrałam ją na początek m.in. dlatego, że moja skóra sama w sobie jest nieźle nawilżona i ta maseczka, przeze mnie, właścicielkę skóry normalnej ze skłonnością do przetłuszczania się, może być stosowana od czasu do czasu. Jednak jako taki sporadyczny kompres odżywczy sprawdza się dobrze i myślę, że właścicielki skóry suchej i odwodnionej byłyby z niej zadowolone.
Zresztą wskazanie do stosowania maseczki jest wyraźnie ujęte na opakowaniu – „polecana dla: skóra sucha, wrażliwa, odwodniona lub skłonna do alergii”.
To, co mi się w tej maseczce bardzo podoba, to fakt, że nie trzeba jej zmywać, wystarczy zetrzeć pozostałość wacikiem. Jedna porcja – pół saszetki, bo jedna saszetka składa się z dwóch komór – wystarcza na twarz, szyję dekolt…I skórę dłoni, bo do tego wykorzystałam jej nadmiar :) Dodatkowym plusem jest, że pachnie subtelnie, świeżo, da się w niej wyczuć cytrynową nutkę.
Nakładać należy naprawdę cienką warstewkę, w innym wypadku maseczka się roluje – szczęśliwie po kilku aplikacjach, poznajemy optymalną dawkę.
Efekt zastosowania dostrzega się bez problemu – skóra jest gładka, dobrze nawilżona, miękka i przyjemna w dotyku, a zaczerwienienia są, jakby, lekko rozjaśnione. Istotny jest fakt, że produkt nie pozostawia tłustego filmu i, że nie uczula.
Maseczka sprawdziła się na wszystkich partiach ciała, które poddałam jej działaniu, czyli szyi, dekolcie, twarzy i dłoniach.
Dobry produkt.
Składniki aktywne: Kwas Hialuronowy, Mocznik, Gliceryna, Naturalna Betaina, D-Panthenoil, Aloe Vera Gel, Alantoina
Opakowanie: 2 x 5 g
www.dermedic.pl
Testowała:
Ewa S. – kobieta, wiek zmienny – zależnie od nastroju, umysł sceptyczny, pióro krytyczne. „Stety” lub „niestety” lubię oceniać, w związku z tym pisanie recenzji sprawia mi frajdę. Jeżeli chodzi o kosmetyki wypowiadam się, tylko, na temat tych, których autentycznie używam. Wszelkie pudry, fluidy, bazy są mi kompletnie obce. Za to chętnie podzielę się swoją opinią dotyczącą: balsamów (tudzież maseł, mleczek i kremów) do ciała, żeli pod prysznic, maseczek, płynów micelarnych, peelingów, kremów do twarzy, cieni do powiek, błyszczyków i tuszów do rzęs. (nick calibra)
Dołącz do naszej bazy testerek TUTAJ