Opis/Obietnica producenta: „Innowacyjna, elastyczna szczoteczka dociera nawet do najmniejszych rzes. Rzęsy, wydają się grubsze, bardziej gęste i podkręcone. Innowacyjny kompleks skladników Panthenol-Pro™ i witamine E, nawilżają i wzmacniają rzęsy. Chroni rzęsy przed nadmierną łamliwością” .
Moja recenzja:
Ta maskara podbiła moje serce już od pierwszego użycia. Posiada dość giętką, silikonową szczoteczkę, która pozwala na dotarcie do najmniejszych rzęs, idealnie je rozczesowując. Konsystencja tej maskary nie jest ani za gęsta ani zbyt wodnista, jest w sam raz. Już za pierwszym pociągnięciem widać, że rzęsy są znacznie wydłużone i pogrubione, kolejne warstwy to już mega cudowne rzęsy, sprawiające wrażenie sztucznych, co nie każdemu się spodoba. Dlatego jak dla mnie dwie warstwy w zupełności wystarczą. Maskara nie obsypuje, nie rozmazuje się i nie odbija się na powiekach. Dość szybko schnie i nie skleja rzęs. Opakowanie ma klasyczne, niczym nie wyróżniające się. Dodam tylko, że jest to wodoodporny tusz, warto więc też zaopatrzyć się w beztłuszczowy płyn do demakijażu oczu Mary Kay, który bez problemu poradzi sobie z nawet opornym makijażem nie podrażniając oczu.
Cena 69,00 zł.