Marley i ja

5 września 2010,
dodał: magdas5
Artykuł zewnętrzny

file1283709056

Bohaterem filmu jest pies, labrador, Marley (od Boba Marleya), który trafia do Johna Grogana i jego żony Jenny, siejąc zamęt, zniszczenie i …szczęście. Marley swą nadpobudliwość miał po swoim ojcu i nie jest to jego wina, za to karać go nie należy.

To dzięki Marleyowi państwo Grogan wiedzą co tak naprawdę ważne jest w życiu.

Film ten (podobnie jak rewelacyjna książka zresztą) zachęca nas poprzez opowieść, żebyśmy w żadnym wypadku nie patrzyli na naszego psa jako na nieposłuszne, głupie zwierzę, z którym wychodzimy na dwór, karmimy, żebyśmy zajrzeli do jego wnętrza i poznali jaki jest naprawdę i ile dla nas jest zdolny uczynić i ile wartości wniesie w nasze życie.

Wzruszająca, piękna opowieść, która na długo pozostanie w naszych sercach.






FORUM - bieżące dyskusje

Samotne wakacje - jak je spędzić?
Można też korzystać z hosteli i pokojów wieloosobowych. Tam płaci się za łóżko,...
Gry, zabawy, skecze w domu, na impr…
O jejku, jak dawno w to nie grałam. Na imprezę idealne, bo rozgrywki krótkie....
Problemy z roślinkami
Ciekawa kompozycja te dwa kwiaty razem. Nie pomyślałabym o tym, bo wydawać by...
horoskopy, wróżby
A to jest ciekawe, że nawet osoby, które nie wierzą w horoskopy, z ciekawości...