Nadchodząca wiosna kusi nowościami wydawniczymi o szerokiej tematyce. Wydawnictwo Marginesy proponuje Wam zarówno klasykę literatury, jak i utwory komentujące naszą współczesność – zarówno w formie reportażu, jak i powieści. To książki, które niejednokrotnie już zdobyły uznanie i miejsca na zagranicznych listach bestsellerów. Sprawdźcie już teraz, które z nich przypadną Wam najbardziej do gustu:
„Stary człowiek i morze” – Ernest Hemingway
Jeden z najbardziej znanych utworów E. Hemingwaya.
Opowiadanie, za które autor otrzymał Nagrodę Pulitzera. Przyczyniło się ono również do przyznania mu Literackiej Nagrody Nobla w 1954 roku.
Niezwykle uniwersalna i aktualna historia o człowieku postawionym wobec własnych ograniczeń i siły natury.
Wracamy do tej książki całe życie, bo klasyka dziś okazuje się niezwykle aktualna. Rybak Santiago po wielu dniach bezowocnych połowów postanawia samotnie wypłynąć na dalekie wody, aby udowodnić wszystkim, że jeszcze nie jest bezużytecznym starcem. Jego przynętę połyka imponujący marlin. Santiago rozpoczyna dramatyczną walkę nie tylko z ogromną rybą i siłami natury, lecz także ze sobą i swoim słabnącym ciałem.
W oszczędnym, przejmującym stylu Hemingway pokazuje realia życia w kubańskiej wiosce i warunki pracy rybaków, jednak „Stary człowiek…” to przede wszystkim ponadczasowa opowieść o uporze, niezłomnej sile ducha i pomysłowości pozwalającej wybrnąć z najgorszej opresji. Hemingway uważał to opowiadanie (a napisał je w zaledwie osiem tygodni) za swoje najlepsze dzieło. Wkrótce po publikacji stało się ono bestsellerem, a pisarz otrzymał za nie Nagrodę Pulitzera. Przyczyniło się ono również do przyznania mu Literackiej Nagrody Nobla w 1954 roku. Krytycy prześcigali się w zachwytach i porównywali ten niedługi tekst między innymi do „Moby Dicka” Hermana Melville’a.
„Stary człowiek” został dwukrotnie zekranizowany, a w rolę główną wcielili się Spencer Tracy i Anthony Quinn.
„Nazywam się Czogori” – Max Cegielski
Nowa powieść autora kultowej „Masali”.
Max Cegielski ujawnia niewygodne zaplecze himalaizmu, pokazuje historię podboju gór wysokich oczami ich mieszkańców oraz natury.
Powieść pełna mistyki i ekologii o istocie turystyki i o tym, co może czuć Góra, o której marzy cały świat.
Powieść o tym, o czym milczą książki himalaistów. Drugi najwyższy szczyt świata w lokalnym języku określany jest jako Czogori – Duża Góra, a nie K2, jak nazwali go Anglicy. Miejscowe wierzenia i tradycje, ekonomiczne i społeczne problemy są jednak pomijane w relacjach. Podobnie jak ekologiczna katastrofa, której przyczyną jest zarówno położona tuż obok linia frontu, jak i śmieci pozostawiane przez wspinaczy – nie tylko plastik, lecz także trupy. Z wyprawą polskich wspinaczy wyrusza w 1995 roku młody fotograf Olo, którego ojciec zginął tam dziesięć lat wcześniej. Podróż zmusza młodzieńca do stawienia czoła własnym słabościom oraz mistycznej i społecznej rzeczywistości północnego Pakistanu. Mieszają się tam elementy islamu i buddyzmu oraz starożytnych wierzeń, po których przewodnikiem duchowym jest szejk Iskander oraz jego syn Karim i inni, niewidzialni dla himalaistów, miejscowi tragarze. Ola wciąga spór między miejscowymi a przybyszami z Europy oraz tajemnice Czogori, których korzenie tkwią w czasach ekspansji Aleksandra Macedońskiego.
Powieść w fantastycznej formie ujawnia niewygodne zaplecze himalaizmu, pokazuje historię podboju gór wysokich oczami ich mieszkańców oraz natury: ekologia, duchy i przemiany w Polsce lat 90. widziane w lustrze wspinaczki wysokogórskiej.
„Lalki w ogniu” – Paulina Wilk
Autorka od 20 lat zajmuje się tematem Indii, pisze o rozwoju globalnym, a przede wszystkim Azji, do magazynów – m.in. do „Polityki” i „Przekroju”.
Nowe wydanie entuzjastycznie przyjętej bestsellerowej książki nominowanej do nagrody literackiej Nike.
Przewodnik ukazujący życie codzienne w Indiach – lektura obowiązkowa dla tych, którzy myślą o podróży lub chcą zrozumieć fenomen tego kraju.
Dzień z życia ponad miliarda Hindusów, opowiedziany od narodzin do śmierci, od porannej kąpieli aż do zaśnięcia.
Paulina Wilk pisząc „Lalki w ogniu. Opowieści z Indii” rzuca wyzwanie popularnym wyobrażeniom o kraju Bollywood, sari i barwnych bóstw. Tworzy fascynujący portret miejsca, w którym miłość musi pytać o zgodę astrologów, nienawiść do kobiet ma zabójczą moc i gdzie kilka garnków oraz foliowa płachta wystarczą, by stworzyć dom. Wnikliwa reporterka prowadzi do wystawnego Bombaju, na targi Kalkuty i do najstarszych uliczek Delhi, a także do wiejskich chat i wysp zamieszkanych przez ludzi i tygrysy. Od surowych Himalajów po gorące wybrzeża Kerali, z refleksją i bez pośpiechu przygląda się sprawom przyziemnym i wzniosłym. Podchodzi blisko, odsłania piekło i nędzę indyjskiego świata. To wielkie i różnorodne społeczeństwo jednocześnie zmienia się i trwa przy tradycjach. Zadziwia nowymi technologiami i młodą populacją, ale pielęgnuje rytuały.
Indie żyją na ulicy, w tłoku i coraz większym tempie. Nie znają liczby pojedynczej. Tu ludzie modlą się, handlują, kochają i śpią pośród innych. Tu intymność i prywatne szczęście ustępują interesowi rodziny i kasty, a przeciwieństwa muszą pomieścić się w ciasnych zaułkach.
„Lalki w ogniu. Opowieści z Indii” to już współczesny klasyk, od dekady jest wsparciem i przewodnikiem dla tych, którzy podróżują do Indii i chcą zrozumieć ich fenomen. Wznowienie książki ukazuje się ze wstępem od autorki, która wciąż wraca do opisanych tu miejsc i ludzi.
„Jedzenie intuicyjne” – Evelyn Tribole, Elyse Resch
Najnowsze, uaktualnione i uzupełnione wydanie bestsellera żywieniowego.
Książka stworzona przez doświadczone dietetyczki, specjalistki w dziedzinie leczenia zaburzeń odżywiania.
Pozycja szczególnie pomocna dla wszystkich osób borykających się z dietami czy zajadających emocje.
Jak radzić sobie z emocjami i stresem bez zajadania ich? Dietetyczki z ogromnym doświadczeniem w leczeniu i profilaktyce zaburzeń odżywiania przedstawiają rewolucyjny program żywieniowy, który raz na zawsze pomoże ci wyrwać się z zaklętego kręgu diet i odzyskać radość z jedzenia. Dziesięć prostych zasad popartych setkami badań stało się dla wielu wybawieniem od ciągłych nieskutecznych diet i zadręczania się z powodu każdej dodatkowej kalorii trafiającej na talerz. Autorki dowodzą, że wystarczy w miejsce złych nawyków wykształcić własny, indywidualny dla każdego z nas model zdrowego, zgodnego z potrzebami organizmu odżywiania. Wyjaśniają niebezpieczeństwa płynące z kultury odchudzania i zachęcają do przyjęcia ciałopozytywności, nawiązania prawidłowej relacji z jedzeniem i zaufania swojej wewnętrznej mądrości.
Jak na mowo poczuć satysfakcję płynącą z posiłków? Jak zacząć szanować swoje ciało bez względu na jego wiek czy rozmiar? Jak zacząć wsłuchiwać się we własny organizm i monitorować jego reakcje, by w końcu docenić tak samo głód, jak poczucie sytości? Ta książka pomaga na nowo zaprzyjaźnić się z jedzeniem.
„Diamentowy plac” – Merce Rodoreda
Pisarka uznawana za najlepszą autorkę katalońską XX wieku, powieść tę przetłumaczono na 30 języków.
Po raz pierwszy powieść przetłumaczona na język polski z katalońskiego przez Annę Sawicką.
Opowiedziana pięknym językiem historia Natalii-Colomety, inspirowana stylem Virginii Woolf.
„Oświadczam głośno i wyraźnie, że „Diamentowy plac” jest przede wszystkim powieścią o miłości, mimo że nie ma w niej ani grama sentymentalizmu” – pisze autorka w przedmowie.
Rok 1930, Barcelona. Piękna Natalia zostaje poproszona do tańca przez Quimeta. Pewny siebie młodzieniec oświadcza, że w ciągu roku się z nią ożeni. I dopina swego. Nazywa ją czule Colometą – Gołąbką – i kocha dziwną, egoistyczną miłością. Tymczasem przyszłość w pochłoniętej wojną Hiszpanii staje się coraz bardziej niepewna. Zaborczy i nieco dziecinny Quimet wpada na coraz to nowe pomysły zarobkowania, aż w końcu zaczyna hodować gołębie. Kiedy biznes upada, wyrusza na front. Natalia z dwójką dzieci stara się przeżyć. Pracuje ciężko dzień i noc i powoli traci wiarę w lepsze jutro. Nie wie, że jednak jej los się odmieni…
„Diamentowy plac” to pięknie napisana powieść o bohaterstwie, za które nie otrzymuje się laurów. Opowieść o wielkich marzeniach i równie wielkich rozczarowaniach. Miłość jest tu zapomnianym skarbem odkrytym po latach bólu i przemocy.
Rodoreda w pozbawiony sentymentalizmu sposób przedstawia życie zwykłych ludzi, którzy znaleźli się w niezwykłej sytuacji. Opowiada o miłości codziennej, trudnej, a czasem niemożliwie wręcz wymagającej. Takiej, która zdarza się najczęściej.
Powieści tej autorki były porównywane do twórczości Virginii Woolf, uwielbianej przez katalońską pisarkę.
Nowy przekład Anny Sawickiej – tym razem z języka oryginału – wydobywa całe piękno tej prozy, styl narracji: poetycki, symboliczny i oryginalny.
„Spacerujący z książkami” – Carsten Henn
Powieść dla wszystkich, którzy kochają książki!
Inteligentna, wciągająca i ciepła historia niespodziewanej przyjaźni, w którą ważną rolę gra miłość do literatury.
Książka znalazła się na 6 miejscu listy bestsellerów 2021 „Der Spiegel”.
Wzruszająca opowieść o tym, co łączy ludzi i sprawia, że książki są takie cudowne.
Carl Kollhoff jest księgarzem niezwykłym. Łączy go z książkami miłość, która wykracza poza granice gustu. Co wieczór podczas spaceru nosi książki swoim klientom. Klienci także są wyjątkowi. Dla Carla są prawie jak przyjaciele, choć nic o nich nie wie i nie chce mieszać się do ich życia.
Pewnego dnia przyczepia się do niego Schascha, strasznie wygadana dziewczynka w żółtej kurtce. Chociaż Carl z początku nie lubi jej towarzystwa, ona nie daje się zbyć. Jest przebiegła i sprytna…
A kiedy Carl niespodziewanie traci pracę, za sprawą książek i tej nietuzinkowej dziewięciolatki wszyscy zdobywają się na odwagę, żeby porzucić bezpieczną anonimowość i zbliżyć się do siebie…
Kiedy stary księgarz spotyka na swojej drodze dziewczynkę, musi z tego faktu wypływać piękna opowieść o historiach zaklętych w słowach, o samotności, przyjaźni i potrzebie dzielenia się książkami. Bardzo serdecznie polecam tę przepiękną książkę wszystkim – od pięciu do stu pięciu lat.
Ałbena Grabowska
„Książka moich wspomnień” – Jarosław Iwaszkiewicz
Nowe wydanie wspomnień Jarosława Iwaszkiewicza – po raz pierwszy bez zmian wprowadzonych przez cenzurę.
Autor „Panien z Wilka” i „Czerwonych tarcz” z humorem i ogromną wrażliwością pisze o świecie, który odszedł już bezpowrotnie, a zarazem znakomicie oddaje atmosferę okresu międzywojennego.
Pokazuje, jak słuchanie wiąże się z przeróżnymi sferami naszego życia i wpływa na nasz dobrostan.
Wybitny pisarz wspomina swoje dzieciństwo i młodość spędzone na Kresach – barwnie opisuje życie rodzinne i towarzyskie, zwyczaje świąteczne i codzienność w środowisku zubożałej szlachty. Wraca do dramatycznych lat wojny i odzyskania niepodległości. Błyskotliwie portretuje artystów dwudziestolecia, z którymi się przyjaźnił: Karola Szymanowskiego, Juliana Tuwima, Jana Lechonia i innych. Przytacza fascynujące anegdoty z życia intelektualnego i artystycznego II Rzeczpospolitej. Iwaszkiewicz opisuje też kulisy powstania swoich pierwszych utworów. Okazuje się przy tym wnikliwym obserwatorem, a czasem zaskakuje dystansem i ironią, ujawnia swoje słabostki i niespełnione ambicje. Potwierdza też, że jest mistrzem słowa i stylu, z ciepłym humorem i ogromną wrażliwością pisze o świecie, który odszedł już bezpowrotnie, a zarazem znakomicie oddaje atmosferę okresu międzywojennego.
„Wesoły rajski ptak” – Wiktor Bater, Izolda Kiec, Jarema Jamrożek
Zapis rozmowy oraz wybór najważniejszych wypowiedzi publicystycznych dziennikarza, który w przerwanym nagłą śmiercią wywiadzie mówi o rodzinnym domu, o dziadku (przed wojną właścicielu sklepu optycznego przy Marszałkowskiej w Warszawie) oraz o tacie, uratowanym z getta warszawskiego, jedynym ocalałym z Holokaustu przedstawicielu rodziny Baterów. Podkreśla wagę doświadczeń pokolenia dorastającego w Polsce, w obliczu wydarzeń 1980 i 1981 roku oraz kilka lat późniejszych przemian w całej Europie Wschodniej. Rekonstruuje tworzenie struktur Polskiego Radia po transformacji i narodziny rodzimych mediów prywatnych. Kreśli obraz dziejowych przemian Federacji Rosyjskiej – Jelcynowskiej i początków ery Putina – oraz konfliktów zbrojnych i zamachów terrorystycznych przełomu XX i XXI wieku.
Słowa Wiktora Batera, uważnie przyglądającego się światu polityki i z empatią pochylającego się nad losem jego ofiar, są tyleż formą dziennikarskiej autobiografii, ile gorzką refleksją nad ludzką naturą, skłonną do nienawiści i zabijania, żądną władzy i przekupną, oraz nad historią, która nieustannie zatacza koło. W tym sensie jest to książka o Afganistanie, Kazachstanie, Górskim Karabachu ostatnich kilku miesięcy. O Białorusi, Ukrainie, Rosji i Polsce – dzisiaj. Książka o nas – w cieniu wielkich zdarzeń.
„Przeczucie. Opowieść o czasach pandemii” – Michael Lewis
Pandemia dotknęła każdego z nas. To horror, który wydarzył się naprawdę.
Gdy z Chin dotarły niepokojące wiadomości o nowym wirusie, naukowcy i lekarze chcieli działać od razu. Jednak amerykańskie władze upierały się, że nie ma się czym martwić. Prezydent Trump zachowywał się, jakby nic się nie wydarzyło.
Michael Lewis pokazuje początki pandemii z perspektywy ludzi, których działania były hamowane na szczeblu centralnym. Czy gdyby zespół niezależnych specjalistów, nazywanych Wolverines, wcześniej dostał zielone światło do walki z wirusem, epidemia potoczyłaby się inaczej? Czy gdyby urzędnicy słuchali lekarzy, udałoby się uratować setki tysięcy ludzi?
Autor wylicza wiele takich przykładów. Pokazuje, że wirus niemocy toczy cały system administracji. Podkreśla też rolę internetu i mediów społecznościowych. Dla wielu osób stały się one podstawowym źródłem informacji, ale jednocześnie zamieniły się w narzędzia do szerzenia fake newsów.
Przeczucie zaskakuje i przeraża zarazem. Lewis opisuje fakty, ale jego książkę czyta się jak najlepszy thriller medyczny.
Gdyby Lewis napisał 800-stronicową historię zszywacza do papieru, przeczytalibyście ją jednym tchem.
„New York Times Book Review”
To wciągająca opowieść o superbohaterach czasu pandemii, w której w roli superłotra występują instytucjonalna niemoc i niechęć do podejmowania decyzji.
„The Guardian”
„Proszę państwa do gazu i inne opowiadania” – Tadeusz Borowski
Tadeusz Borowski do obozu w Oświęcimiu trafił, gdy miał dwadzieścia jeden lat. Przetrwał.
„Cała nasza wina leży w tym, że przeżyliśmy. Jako martwi bylibyśmy bohaterami” – stwierdził kilka lat później. Swoje pierwsze opowiadania napisał w 1945 roku, kiedy w Polsce nie ukazała się jeszcze ani jedna książka, która mówiłaby o obozowej rzeczywistości.
Borowski pokazał, jak ludzie przystosowywali się do nowych warunków, z jednej strony podejmując walkę o życie, ale z drugiej – zgadzając się na bierny udział w zbrodni. Portretował również ludzi gotowych dokonać potwornych rzeczy, byle tylko przetrwać, ofiary, które nieraz stawały się katami wobec swoich współwięźniów.
Opowiadania Borowskiego, pisane oszczędnym, pozbawionym emocji językiem, wywołały ostry spór o jego postawę i sposób pokazywania życia obozowego. Do dziś jest to jeden z najbardziej wstrząsających obrazów holokaustu.
W nowym wydaniu zostały zebrane utwory z tomów Pożegnanie z Marią i Kamienny świat. Wstępem opatrzył je Maciej Libich.
W dobie popularności książek ukazujących tamte czasy w sposób sztampowy i upudrowany, a także usilnych starań polityków, by zamazać obraz historii dla doraźnych celów, teksty Borowskiego jawią się jako odtrutka. To boleśnie szczere opowiadania, które ukazują okupacyjny świat bez przemilczeń i upiększeń.
Ze wstępu Macieja Libicha