Manicure na zimę czyli brokatowy lakier Avon

19 grudnia 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Brokatowy matowy granatowy – lakier Avon :))

Avon colortrend lakier w kolorze Blue Royale z delikatnym srebrnym drobinkami, który wysycha na matowy.
Lakier ekspresowo wysycha przez swoje wykończenie, jednak ja wolę wersję z top coatem czyli bardzo lśniącą :)). Lakier ma małą pojemność, konsystencja jak najbardziej odpowiednia – ani za rzadka, ani za gęsta. Ma malutki pędzelek, który niestety trochę wyjeżdża poza płytkę paznokcia, ale wszystko szybko da się usunąć zmywaczem do paznokci.
Jeden paznokieć pomalowałam srebrnym lakierem z Wibo. Paznokcie w klimacie zimowym, trochę mroźnym ;-)
Ostatnimi czasy nie lubię robić sobie żadnych wzorków na paznokciach, jednak taki akcent w innym kolorze na jednym paznokciu moim zdaniem wygląda całkiem ciekawie.
Niezbyt lubię kosmetyki katalogowe, ale ten lakier sprawuje się całkiem dobrze, aczkolwiek lakierom do paznokci nie można zbyt dużo wad zarzucić – dla mnie zazwyczaj najbardziej liczy się kolor, a następnie trwałość.
Lakier po dwóch dniach zaczyna odpryskiwać szczególnie na rozdwojonych częściach paznokci, więc to po części nie jego wina :P.

Testowała:

Klaudia – od jakiegoś czasu regularnie przeglądam blogi kosmetyczne. Pewnego dnia postanowiłam sama spróbować swoich sił. Mam 18 lat i na imię Klaudia. Prowadzę bloga www.yesiwantyouback.blogspot.com na którym umieszczam posty dotyczące głownie pielęgnacji oraz stylizacji włosów i paznokci, a także posty dotyczące kosmetyków. (nick: yesiwantyouback)
Prowadzi bloga: http://www.yesiwantyouback.blogspot.com






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

1% podatku
Zawsze oddaję na lokalną fundację prozwierzęcą.
Potrawy z cateringu na święta
Ja zamawiam zwykle ciasta bo nie umiem piec...
Problemy w okazywaniu emocji
Nie ma czegoś takiego jak problem w okazywaniu emocji, tylko nabyte blokady, które można zlikwidować...
Zalecenia C40 Cities - co o nich my…
Korzystajmy z mięsa i aut dopóki można ;) Znajomy dentysta już szuka możliwości osiedlenia...