Podczas oglądania filmu musiałam zrobić jedną czy dwie przerwy, bo film tak trzyma w napięciu, że co jakiś czas musiałam robić przerwy żeby się rozluźnić ;)
Główny bohater, były policjant, po tym jak spowodował śmierć kilku osób w trakcie strzelaniny, odchodzi ze służby i popada w alkoholizm. Po rozpadzie małżeństwa znajduje nową pracę i zostaje ochroniarzem w opuszczonym po pożarze sklepie, w którym ocalało wiele luster. Szybko okazuje się, że w magazynie zaczynają się dziać rzeczy dziwne, a krew zaczyna szybciej krązyć w żyłach. W lustrach bowiem uwięzione są demony, a ich możliwości nie ograniczają się wyłącznie do obserwowania swojej ofiary. Fabuła filmu opiera się na niewyjaśnionej śmierci kolejnych osób, co jak później się okazuje, ma swoją przyczynę w tym, co działo się wiele lat temu.
Film ogląda się z zapartym tchem, polecam tym, którzy lubią przeżyć chwile grozy.