Lirene, Shiny Touch, Mineralny rozświetlacz do twarzy i oczu, 9 g
Mineralny rozświetlacz do twarzy i oczu marki Lirene: nie będę ukrywać swoim zewnętrznym wyglądem mnie zauroczył (te tłoczenia – piękne). Nigdy nie byłam przekonana do produktów „mozaikowych” do makijażu czyli takich które łączą kilka kolorowych w jednym opakowaniu ale jakoś w przypadku tego rozświetlacza o czterech odcieniach (białym, różowym, brązowym, złoto-beżowym) mi to nie przeszkadza. Po połączeniu nie opalizuje na złoto lecz srebrno ale też nie tworzy tafli z mnóstwem brokatowych drobinek więc nie jest tak źle. Jest to zdecydowanie chłodny rozświetlacz – przez co wielu osobą może się nie spodobać. Lepiej będzie wyglądał gdy nałożymy go w bardzo małej ilości na szczyty kości policzkowych i włożymy trochę pracy w jego roztarcie ale nie zawsze jest na taką czynność czas i chęć – mi jej na przykład często brakuje. Jego trwałość to raczej będzie subiektywną sprawą – ale myślę, że jeżeli nie będziecie jakoś specjalnie dotykać twarzy cały dzień będzie ładnie się prezentował. Wiem, że ten rozświetlacz ma wielu zwolenników i w sumie jakoś to mnie nie dziwi bo ten rozświetlacz nie jest zły tylko wymaga dokładnej aplikacji i dobrego roztarcia.