Lekki i aksamitny, o bursztynowym kolorze i delikatnym zapachu malin. Wspaniały przeciwutleniacz, posiadający właściwości absorbowania promieniowania UV. Taki jest w kilku słowach naturalny olejek z pestek malin…
Czy wiecie, że… Do wytworzenia 18 litrów olejku z malin potrzebna jest cała ciężarówka owoców, co tłumaczy cenę tego surowca. Ponad to olej ten posiada właściwości absorbowania promieniowania UV (na poziomie SPF 28 – 50 – tak jak czysty tlenek tytanu), więc jest idealny dla osób z wrażliwa i bladą cerą, które unikają ekspozycji na słońce.
A oto co zawiera ten cenny olejek…
– kwasy tłuszczowe omega-3 (ALA) i omega-6 (LA) zmniejszają skutki stresu oksydacyjnego w skórze, działają przeciwalergicznie, przeciwzapalnie, podnoszą odporność na zakażenia, pobudzają regenerację nabłonków i tkanki łącznej, wspomagają wytwarzanie kolagenu i elastyny, zwiększając elastyczność i jędrność skóry oraz redukując zmarszczki
– kwas elagowy, związek ten należący do grupy polifenoli posiada właściwości przeciwrakowe, zabezpiecza przed mutacją genów, a także jest środkiem przeciwbakteryjnym i przeciwwirusowym
– wysokie stęzenie wit. E i wysoki poziom karetonoidów (witaminy A) nadających olejkowi właściwości pielęgnacyjnych
Co Wy na to? Prawda, że olejek z pestek malin to najlepsza alternatywa dla drogich kremów, gdzie np. zawartość ekstraku z malin jest znikoma…
Olejek już niedługo dostępny w naszym sklepie:
e-FIORE
A dla Was kochani… mamy 3 olejki z pestek malin do przetestowania i wydania własnej opinii na temat jego właściwości. Wszystkich chętnych prosimy o komentarz pod postem, dlatego chcą otrzymać ten olejek. Dołączcie od naszego BLOGA oraz polubcie naszego funpage’a na FB
ZAPRASZAM :-)
opowiesci-naturalnej-tresci.blogspot.com
zobacz również:
Wszystkie Rozdania Blogerek
