Ciepło, duszno, parno. Jak przetrwać taką pogodę? Spożywanie dużej ilości płynów to podstawa. Należy jednak pamiętać, że nie każdy napój pomoże nam przetrwać największe upały.
Kiedy termometr wskazuje coraz wyższe temperatury, wypicie 2 litrów płynów dziennie to minimum. Osoby aktywnie fizyczne powinny jeszcze zwiększyć tę ilość. O tych wskazówkach pamiętaj też podcz
Uzupełniaj tracone składniki
Gdy jest nam gorąco, pocimy się. Jest to naturalny mechanizm termoregulacyjny organizmu. Niestety, wraz z potem, oprócz wody, tracimy również cenne dla organizmu składniki, takie jak potas, sole mineralne czy sód. Picie zwykłej wody źródlanej lub przegotowanej nie wystarczy. Warto sięgnąć po wodę wysokomineralizowaną, która nie tylko nawadnia lecz również dostarcza organizmowi ważnych składników.
Po słonych potrawach często chce nam się pić. Wbrew pozorom, odrobina soli będzie naszym sprzymierzeńcem w gorące dni. Jest ona znakomitym źródłem sodu. Część ekspertów zaleca nawet… solenie herbaty. Jednak jeśli jesz solone potrawy, a robi to większość z nas, nie musisz dodatkowo sypać jej do napojów.
Poprawne funkcjonowanie naszego organizmu w dużej mierze uzależnione jest od potasu, który również tracimy w gorących temperaturach. Dużą ilość tego pierwiastka zawierają pomidory. Sok pomidorowy to dobry napój na upały – w 100 ml jest od 170 mg do nawet 245 mg potasu.
Strzeż się alkoholu, kawy i cukru!
W gorące dni szczególnie uważaj na napoje z procentami. Piwo czy drinki, choć kuszą smakiem i zimną temperaturą, mogą zaszkodzić. Alkohol wypłukuje z organizmu ważne pierwiastki, takie jak wspomniane już potas, magnez, wapń oraz sód. Prowadzi również do odwodnienia organizmu. Podobnie jest z kawą, przez którą tracimy nie tylko elektrolity, lecz również istotne dla naszego organizmu składniki mineralne.
Latem ze szczególną uwagą sprawdzaj zawartość cukru w spożywanych napojach, przed wszystkim w słodzonych napojach. Zawarte w nich duże ilości cukrów prostych odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej, powodując tycie. – Przy liczeniu przyswajanych dziennie kalorii, często popełnia się błąd i zapomina o uwzględnianiu w bilansie kaloryczności napojów, a te potrafią dostarczać ponad 100 kcal w szklance – wyjaśnia Beata Straszewska z centrum wiedzy o stewii Stewiarnia.pl. Zależność jest prosta – im więcej ich pijesz, tym więcej kalorii spożywasz. Przy gorących temperaturach, kiedy pije się pół litra czy litr więcej, dzienne spożycie kalorii może wzrosnąć nawet o kilkaset kalorii.
Zdrową i orzeźwiającą propozycją będzie lemoniada przygotowana z wody i cytryny. – Ci, którzy nie mogą obejść się bez słodkiego, mogą posłodzić ją naturalną, słodką substancją ze stewii. Dzięki temu napój będzie słodki, ale nie dostarczy organizmowi zbędnych kalorii – dodaje Beata Straszewska ze Stewiarnia.pl.
Na upały lepszy… ciepły napój
Picie bardzo schłodzonych napojów, to wbrew pozorom nienajlepszy sposób na przetrwanie największych upałów. Podczas trawienia zimnych pokarmów oraz płynów, organizm ogrzewa je do temperatury ciała, co stanowi niepotrzebny wydatek energetyczny. Ciepłe napoje natomiast sprawią, że będziemy pocić się więcej, a tym samym lepiej schładzać swój organizm. To dlatego mieszkańcy ciepłych krajów piją w upały gorącą herbatę.
Nie tylko gdy czujesz pragnienie
Latem warto wypracować sobie dobre nawyki. Pamiętaj, by regularnie uzupełniać płyny, nie tylko wtedy, gdy odczuwasz pragnienie. Po prostu zawsze miej pod ręką szklankę lub butelkę wody czy napoju bez cukru. Pilnuj też dzieci, one mają tendencję do zapominania o piciu.