Lakiery miniMAX, Eveline – recenzja

22 lutego 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Kilka dni temu pokazywałam kosmetyki Eveline, które zasiliły moją kosmetyczkę.
Otrzymałam je od portalu Uroda i Zdrowie.
Owe kosmetyki bardzo sumiennie testuję.
Dosyć długo zastanawiałam się, który z nich przybliżyć Wam w pierwszej kolejności.
Postawiłam na lakiery – seria miniMAX.

Do testów otrzymałam dwa kolory: 782 przybrudzona zieleń i 759 delikatny róż.
Niestety, zarówno jeden jak i drugi średnio wpasowują się w moje upodobania.
Ot, mały minus na 'dzień dobry’ ;)

Lakiery otrzymujemy w zgrabnych 5ml buteleczkach.
Zdaniem producenta, ich zasadniczymi zaletami są: szybkie wysychanie i dobra trwałość.
Hmmm, sprawa dyskusyjna troszkę.
Lakiery wysychają w średnim tempie – ok kwadransa, sprawdzałam z zegarkiem :)
Nie do końca mnie to satysfakcjonuje.
Może dlatego, że swoje paznokcie od dłuższego czasu rozpieszczam lakierami P2, które naprawdę błyskawicznie wysychają. Podobnie jak seria 'colour&go’ Essence.
W tej kwestii jestem bardzo wymagająca.
Trwałość jednego i drugiego koloru bardzo przyzwoita- 4 dni.
Bez żadnych utrwalających specyfików – wiecie, że nigdy tego nie stosuję.
Potem delikatnie ścierają się końcówki – żadnych odprysków.

Jak można zauważyć na zdjęciu, lakiery mają zupełnie inne wykończenie.
Różowy, delikatnie perłowe (dwie warstwy).
Zielony, raczej żelowe (trzy warstwy).
Na plus zaliczam pędzelek: wąski, dosyć długi.
Niestety, są minusy.
Lakier zielony potrafi zalać skórki, a różowy nieestetycznie smuży.
Ciężko więc uzyskać zadowalający efekt.
Szkoda.
Dodam jeszcze, że oba kolory bardzo ładnie i szybko się zmywają.

Tak jak wspomniałam na początku – to nie są 'moje’ kolory.
Róż powędrował więc do mamy a zieleń do siostry.

Testowała:

aneta – Emocjonalna czarownica. Zawodowa panikara. Szczęśliwa kobieta. Od kilku miesięcy ciekawska blogerka.
Prowadzi bloga: http://milena81.blogspot.com/

 



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...