Lakiery MiniMax Eveline – opinia i manicure

7 lutego 2013, dodał: Gosia-wizaż
Artykuł zewnętrzny

Zapraszam na recenzję dwóch mini lakierów Eveline otrzymanych w ramach akcji testowania wspólnie z portalem Urodaizdrowie.pl

Chyba każda z wybranych blogerek otrzymała ten zestaw lakierów do testowania. Standardowy kolor  PINK i KHAKI jeżeli mogę go tak nazwać.
Długo zwlekałam z recenzją tych produktów ponieważ miało na to wpływ fakt nie posiadania długich, pięknych i zadbanych pazurków. A to dlaczego ? Dlatego właśnie,że byłam miałam zadbane paznokcie….ale do czasu kiedy zakupiłam lakier Golden Rose. Myślę sobie – wooow za 5 zł mogę mieć taki duży lakier? I na tym moja radość się skończyła !!! Owy lakier to totalny niewypał i niszczyciel płytki paznokciowej. Pazurki całkiem się rozdwoiły i praktycznie ” złuszczyły” kilka warstw paznokcia, przez co sa jakie są :( Ale to nie artykuł o bublach tylko recenzja – pozytywna recenzja.

Na początek zacznę od recenzji koloru KHAKI bo mimo tego, że lakiery są z jednej serii wykazują znacznie inne właściwości.

Kolor:

Lakier KHAKI – tak go nazwałam więc potraktujcie to jako przyjętą nazwę zwyczajowa, jest w dość ciekawym kolorze i konsystencji która potrafi umilić prace podczas domowego manicure.
Generalnie nie gustuję w tych kolorach jednak efekt jaki daje na pazurkach ( tych moich krótkich ), bardzo przypadł mi do gustu. Kolor bardzo fajnie komponuje się do stylizacji w stonowanych barwach. Na pewno do moro-kreacji dopasuje się idealnie.Jest to jeden z nielicznych lakierów jakie posiadam które nie są perłowe a tym samym posiadają wielki połysk – bez polerowania.
Polubiłam ten lakier głównie za kolor i trwałość którą niebawem omówię :)

Krycie:

Jedna warstwa lakieru nie jest wystarczająca aby pokryć płytkę paznokcia jednolitym kolorem. Widoczne są prześwity i smugi… nie podoba mi się, druga warstwa praktycznie załatwia sprawę. Krycie znacznie lepsze i prześwity praktycznie znikają. Z nałożeniem każdej  kolejnej warstwy, paznokcie staja się bardziej ujednolicone.

Wydajność:

Skoro dwie warstwy dają niesamowite krycie , to wydajność musi być na ogromny plus. Pazurki w tym kolorze gościły u mnie bardzo często, jednak nie widać żadnego ubytku w buteleczce – kolejny wielki plus.

Trwałość :

I tutaj zaczynają się pytania…czy lakier faktycznie jest trwały?
Owszem, utrzymuje się bez skazy do 2-3 dni, następnie trzeba odświeżyć manicure i na kolejne 2 dni mamy pazurki w kolorze Khaki :)

Podsumowując, lakier w kolorze KHAKI urzekł mnie swoim kolorem, jestem z niego zadowolona ponieważ wniósł wiele nowego do mojej garderoby, głównie przez unikatowy i niepowtarzalny odcień a także trwałość, która zachęciła mnie do malowania nim pazurków praktycznie podczas każdego manicure.
Podpisuję się pod nim i gorąco polecam !!!

Teraz pora na PINK !!!

Kolor :

Kolor PINK dużo bardziej przypadł mi do gustu mimo swojej standardowej barwy.  Ten lakier od w/w różni się przede wszystkim tym, iż jest to lakier w perle która bardzo fajnie się rozprowadza. Kolor PINK może również być używany jako lakier do frecha czy po prostu jeden kolor na pazurkach.
Do gustu przypadnie wszystkim zwolenniczkom różu. Bardzo przyjemny odcień o nienachalnej perle która dodaje blasku zadbanym dłoniom i paznokciom.

Krycie :

W przypadku lakieru PINK krycie po pierwszej warstwie jest praktycznie nie do podważenia. Jeden ruch pędzelkiem idealnie pokryje całą płytkę paznokcia – wszelkie poprawki nie będą potrzebne.

Wydajność:

Wydajność wynika głównie z krycia i trwałości lakieru, PINK radzi sobie w tym przypadku znakomicie. Jedna warstwa idealnie pokryje płytkę paznokcia bez konieczności poprawek.

Trwałość:

I w tym przypadku PINK góruje nad swoim braciszkiem KHAKI. Jedna warstwa lakieru utrzymuje się na paznokciach do 5 dni !!! Po 5 dniach można zauważyć nieliczne ubytki koloru.
Jestem mężatką i tym samym wykonuję w domu bardzo dużo przeróżnych czynności z udziałem wody i detergentów, paznokcie jak wiadomo narażone są na liczne uszkodzenia mechaniczne i zadrapania. Jednak na ten lakier nie ma silnych !!! Ani woda, ani detergenty nie złuszczą a nawet nie przyczynią się do zmniejszenia trwałości lakieru. Jest to ogromna zaleta lakieru i mama nadzieję że zwróci na siebie uwagę wielu lakieromaniaczek.

Podsumowując recenzje otrzymanych lakierów, pragnę zachęcić Was do zakupu tych lakierów, może niekoniecznie tych samych kolorów, ale jak Wiecie firma Eveline posiada zawsze wielka paletę barw i każdy może dowolnie dobierać i łączyć kolory tworząc popularne ombre czy jakieś ciekawe wzorki.
Nie wspomniałam jeszcze o pędzelkach  które zasługuja na wielką uwagę.
Pędzelki w obydwóch przypadkach idealnie dolegają do płytki paznokcia, nie powodując pęcherzów czy prążków które sa widoczne przy nieodpowiedniej aplikacji. Lakiery maja bardzo fajny połysk i to bez polerowania.
Polecam te produkty oraz zachęcam do zapoznania sie z pozostałym asortymentem Eveline Cosmetics .

Testowała:

gosia0303 – Z wielkim zaangażowaniem prowadzę bloga o tematyce kosmetycznej. Codziennie dodaje posty makijażowe oraz recenzje kosmetyków z którymi miałam do czynienia i mogę powiedzieć kilka szczerych słów. Chętnie testuje nowe kosmetyki co sprawia mi wiele przyjemności:)
Prowadzi bloga: http://gosia-makeup.blogspot.com