Lakier Nail Tek Hydration Therapy Color – opinia

2 maja 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Otrzymałam do testu lakieru Nail Tek Hydration Therapy Color w kolorze benzynowej (?!) zieleni o nazwie Deep Sea:

Kilka słów nt. lakierów od producenta:
Nail Tek Hydration Therapy Color to profesjonalnej jakości, szybkoschnące, barwne lakiery do paznokci, które nie wysuszają płytki. Ich nowatorska formuła oparta została o czystą wodę i molekułę wodno-magnetyczną – Pentavitin®. Składniki te zapobiegają wysuszaniu paznokci oraz wzmacniają działanie nawilżające odżywek. Atrakcyjna paleta barw Nail Tek Hydration Therapy Color obejmuje linię Classic Creme, Shimmer oraz French Manicure i jest poszerzana o nowe odcienie. Najnowsze kolory to: benzynowa zieleń Deep Sea, delikatny seledyn Morning Dew oraz nasycona czerń Midnight Madness i żywy amarant Evening Primrose. Nowością są także lakiery połyskujące srebrnymi drobinkami z linii Glitters.
Linia lakierów Hydration Therapy Color wywodzi się z Nail Tek Hydration Therapy, marki profesjonalnych preparatów do pielęgnacji paznokci. W recepturze tych preparatów zastosowano czystą wodę, molekułę wodno-magnetyczną Pentavitin® oraz witaminy. Składniki te skutecznie odbudowują, a później zachowują równowagę wilgoci w paznokciach.
Sam pomysł lakierów kolorowych od Nail Teka bardzo mi się podoba. Wszystkie znamy firmę Nail Tek z cudownych odżywek do paznokci. Mam pewne opory, aby i lakier okrzyknąć owym cudem. Jak otworzyłam przesyłkę z redakcji byłam zachwycona kolorem  tej benzynowej zieleni (?!), postanowiłam więc odrazu pomalować nią paznokcie. Benzynowa zieleń w opakowaniu wygląda bardzo ładnie, złotawa poświata (pewnie od niej wzięła się nazwa :)) nadaje kolorowi szlachetności.
Tak wygląda kolor:
Niestety ten piękny w słoiczku kolor na paznokciach wygląda okropnie i tanio. Lakier ma sporą pojemność, bo aż 15ml, w dość wysokim opakowaniu, przez co pędzelek jest też długi i moim zdaniem totalnie nie jest poręczny, choć kształt samego włosia ma niezły i dość wygodny w malowaniu, jednak jest zdecydowanie za długi. Zapewne ze względu na swoją formułę nie śmierdzi aż tak bardzo, jednak dla mnie to akurat nie ma większego znaczenie, przy malowaniu paznokci 2-3 razy w tygodniu można się do tego przyzwyczaić. Rozprowadza się fatalnie, nie wiem, czy jest to wada akurat tego koloru, ale zostawia przy 2 warstwach straszne smugi, nie rozprowadza się jednolicie, co dla mnie skreśla zupełnie lakier. Schnie dość sprawnie, ale to tylko złudne wrażenie, ponieważ pierwsza warstwa jakby się wchłaniała w paznokieć, takie miałam wrażenie, kolejna dość szybko wysycha, co podkreśla smugi, ale chcąc pomalować trzecią warstwę gwarantujemy efekt porysowania, odgniecenia, ponieważ przy trzech lakier nie wysycha przez 2h. Staje się jakby suchy, ale miękki na paznokciach, czego osobiście nie lubię. To jest taki efekt, że przy delikatnym dotknięciu np. ustami mamy poczucie, że wysechł, ale przy dotknięciu do twardej powierzchni natychmiast robimy sobie krzywdę. Ja nie mam w zwyczaju malować paznokci 3 warstwami, szkoda mi czasu, jeśli lakier robi smugi przy drugiej warstwie już więcej go nie używam. Brak mi czasu i cierpliwości.
Tak prezentuje się na moich paznokciach, smugi są dość słabo widoczne, ale są:
Jeden plus to jego trwałość, jak już pozwolimy mu schnąć w bezruchu te 2h utrzymuje się ok. 4-5 dni nawet.
Czy nawilża płytkę i jej nie wysusza, nie wiem, ale dla mnie nie ma to większego znaczenia, malując paznokcie narażamy je zawsze na szwank, może przy malowaniu tylko tym jednym lakierem non stop można zauważyć taki efekt…
Kolejnym minusem jest jego cena, uważam, że nie jest tyle wart.
Cena detaliczna lakieru – 39,00 zł (15 ml) w perfumeriach Douglas i wybranych Sephorach
Dystrybutor – a.i. Polska, www.aipolska.com
Jestem bardzo ciekawa Waszej opinii nt. tych lakierów. Używałyście ich i jaka jest Wasza opinia na jego temat. Mój trafia do wymianki, jeśli ktoś chętny zapraszam.
Cudownej niedzieli :)

Testowała:

Patrycja – Przede wszystkim jestem mamą i żoną. Kosmetyki oraz pielęgnacja są moją pasją od lat. Blog stworzyłam po trosze dla siebie samej, chcę dzielić swoją pasję z innymi kobietami. Lubię pisać, sprawia mi to niezwykłą frajdę.
Prowadzi bloga: http://subiektywna-ja.blogspot.com/

Zobacz również:

  1. Wszystkie testy blogerek
  2. Baza blogerek i testerek – dołącz do nas!
  3. Kosmetyki, które testujemy obecnie






FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...