Golden Top Coat (około 35 złotych za 9 mililitrów) marki Make Up Factory to produkt będący częścią świątecznej/zimowej kolekcji marki Glam Appeal na rok 2011. Dostałam go do przetestowania od portalu Uroda i Zdrowie, za co dziękuję. A teraz do rzeczy – co top robi i jak to wygląda;)
Lakier nawierzchniowy zamknięty jest w typowej dla Make Up Factory buteleczce ze srebrnym zamknięciem. Pędzelek jest średnio szeroki, dość miękki, ale niestety rozmazujący lakier. Ciężko czasami nałożyć równą warstwę, bo powoduje smugi złota na paznokciu (jednak uznać to też można za plus – w końcu wtedy manicure będzie niepowtarzalny;))
Na paznokciach top wytrzymuje do 3-4 dni, przy czym na końcówkach ściera się szybciej.
Z tym, czy go lubię, mam pewien problem – bo raz efekt bardzo mi się podoba (w końcu jak każda sroka kocham to, co się świeci), innym razem mam wrażenie mocnej tandety na paznokciach. Na pewno jednak jest to produkt typowo świąteczny lub imprezowy, bo na co dzień stawiałabym na inne brokaty/złota/świecidełka.
A Wy co myślicie o tej propozycji Make Up Store? Czy efekt złotych drobin na paznokciach jest Hot or Not?
Podzielcie się!
Testowała:
Anna – zwariowana kosmetyko i zakupoholiczka. Pisanie o kosmetykach to nie tylko dobra zabawa, ale i sposób na życie. (nick: barwy.wojenne)
Prowadzi bloga: http://barwy-wojenne.blogspot.com/