Kwas hialuronowy – zabiegi Katowice

12 grudnia 2012, dodał: Redakcja

Artykuł zewnętrzny

Pojawił się na początku lat 80., ale dopiero od niedawna zrobiło się o nim głośno. Prawdziwą furorę zrobił w medycynie estetycznej. Dlaczego? Bo pozwala poprawić to, co zabrały nam upływające lata.

Praktycznie nie ma miejsca na ciele, którego nie można by poprawić za pomocą kwasu hialuronowego. Począwszy od najdrobniejszego fragmentu twarzy, poprzez szyję, dekolt, piersi, łydki i pośladki. Zabieg jest tak prosty i szybki, że można go zrobić w porze lunchu. A gama możliwości jakie daje jest naprawdę imponująca.

Medycyna stosuje go od dawna. To właśnie kwas hialuronowy wstrzykuje się do uszkodzonych stawów, żeby poprawić ich funkcjonowanie. To z niego wytwarza się soczewki śródgałkowe i to nim wypełnia się szpecące blizny. Jednak największe zastosowanie znalazł w medycynie estetycznej. Wstrzykuje się go bowiem w zmarszczki, by je wypełnić, modeluje nimi kontury twarzy, powiększa usta lub ostrzykuje skórę (zabieg mezoterapii), nawilżając ją i odmładzając. Ostatnio powiększa się nim też piersi, udoskonala kształt pośladków i łydek.

Cały ten kwas…

– Obok kolagenu, kwas hialuronowy jest najważniejszym składnikiem naszej skóry. Ma wyjątkową zdolność gromadzenia wilgoci, dzięki czemu zapewnia prawidłowe nawilżenie naskórka. Pobudza go także do regeneracji. W miarę upływu czasu skórze zaczyna ubywać tej substancji. To wtedy pojawiają się zmarszczki, a skóra na twarzy szyi i dłoniach staje się wiotka, sucha i mało elastyczna – tłumaczy dr Izabela Lenartowicz, specjalista medycyny estetycznej.

– Dzięki uzupełnianiu braków kwasu hialuronowego skóra jest nawilżona, gęsta i nie traci swoich konturów. Jest także chroniona przed wysuszeniem. Kwas zatrzymuje zatem młody wygląd – dodaje nasza ekspertka, która od lat wykonuje tego typu zabiegi.

Tajemnica zabiegu

Zabiegi wygładzania zmarszczek kwasem hialuronowym są bardzo skuteczne i dają natychmiastowe efekty. Co najważniejsze są to zabiegi całkowicie bezpieczne i niemal bezbolesne.

– Pacjent może poczuć tylko niewielkie ukłucie porównywalne z ukłuciem igły – mówi dr Izabela Lenartowicz.

Cały zabieg trwa około 30 minut. Na około godzinę przed zabiegiem fragment skóry, która ma być poprawiona, smaruje się specjalny krem z zawartością środka znieczulającego. Sam zaś kwas hialuronowy ma postać bezbarwnego żelu. Aplikowany jest najczęściej za pomocą cienkich igieł.

– Lekarz specjalista wstrzykuje odpowiednią, zastępczą dawkę kwasu hialuronowego w celu przywrócenia satysfakcjonującego nawilżania tkanek skóry. Kwas wykorzystuje się w dwóch stężeniach: mocniejszym oraz słabszym. Mocniejszy stosuje się u kobiet po 40. roku życia do wypełniania zmarszczek i bruzd. Wstrzykuje się go co centymetr w linię zmarszczki (w skórę właściwą, na głębokość 2-3 mm). Z kolei słabszy kwas używany jest do nawilżenia oraz regeneracji i aplikuje się punktowo na całej powierzchni poddawanej zabiegowi skóry. Niewielkie dawki wstrzykuje się co pół centymetra w naskórek (na głębokość ok. 0,5 mm).

W obu wypadkach kwas podaje się strzykawką lub specjalnym pistoletem. Po jego zaaplikowaniu lekarz wykonuje masaż twarzy, aby preparat równomiernie się rozłożył. Na koniec smaruje skórę kremem z witaminą K, by zapobiec powstawaniu niewielkich siniaków i krwiaków – tłumaczy dr Lenartowicz.

Rezultaty zabiegu są natychmiastowe jednak ze względu na to, iż kwas jest stopniowo wchłaniany przez organizm, większość pacjentów decyduje się na jego ponowną aplikację po upływie 6-12 miesięcy. Czas ten uzależniony jest od miejsca, w jaki preparat został zaaplikowany, trybu życia pacjenta, wieku oraz rodzaju skóry. Stanowi to zarazem wadę, jak i zaletę zabiegu. Wadę, gdyż do podtrzymania efektu niezbędna jest ponowna aplikacja. Zaletę, ponieważ jest on w pełni naturalnym środkiem, który nie wywołuje trwałej zmiany w wyglądzie, a wszystkie procesy są w pełni odwracalne. Niezwykle istotny dla kobiet okaże się zapewne fakt, iż zaledwie po godzinie od wykonania zabiegu można powrócić do codziennych zajęć.

Kosmetyczne nowości

Kwas hialuronowy jest także składnikiem kremów jednak ich działanie nie jest tak spektakularne jak preparatu dostarczonego bezpośrednio w głąb skóry.

– Cząsteczki kwasu są zbyt duże, by całkowicie przedostać się przez warstwy skóry i dotrzeć naprawdę głęboko – wyjaśnia nasza specjalistka. – Używanie kosmetyków bogatych w kwas hialuronowy zalecane jest zwłaszcza porą zimową, gdyż w przeciwieństwie do zwykłych kremów ich czynnikiem nawilżającym nie jest woda, a więc nie wywołują one zjawiska teleangiektazji, czyli po prostu nie rozszerzają naczyń krwionośnych.