Księżna Kate w sukience McQueena na chrzcinach swojej córki
W zeszłą niedzielę odbyły się chrzciny nowo narodzonej córki książęcej pary – Charlotte. Uroczystość przebiegła w bardzo tradycyjny sposób. Wiele elementów wydarzenia nawiązywało do historii rodziny królewskiej. Księżna Kate wybrała elegancką sukienkę od Alexandra McQueena. Udokumentowaniem chrzcin zajął się Mario Testino.
Kate Middleton wystąpiła, już tradycyjnie, w projekcie od domu mody Alexander McQueen. Suknię tej marki wybrała także na swój ślub oraz na chrzciny syna George’a. Tym razem księżna pojawiła się w biało-kremowego kreacji, przypominającej krojem płaszcz. Sukienka miała zarazem dekolt i kołnierzyk. Jak zwykle, Kate postawiła na klasykę i elegancję. Prezentowała się bardzo szykownie. Stylizację uzupełniła kapeluszem od Jane Tylor i czółenkami. Bardzo podobnie ubrała się Pippa Middleton, siostra księżnej. Księżniczka Charlotte przyjechała w liczącym sobie ponad 50 lat wózku. Korzystała z niego już jej prababcia, wożąc w nim swojego syna Andrzeja. Ubiór księcia George’a do złudzenia przypominał strój jego ojca sprzed 30-stu lat. Książę William miał na sobie czerwone spodenki i białą haftowaną koszulę, kiedy wraz ze swoim ojcem odbierał księżną Dianę i nowo narodzonego Harrego ze szpitala.
Oficjalnym fotografem uroczystości został Mario Testino. Jego zdjęcia niejednokrotnie zdobiły okładki „Vogue” lub „Vanity fair”. Testino był również ostatnim fotografem Diany. Po tragicznym wypadku księżnej, Testino zachował się bardzo lojalnie wobec Windsorów i nie udostępnił jej zdjęć agencji, za co rodzina królewska zawsze była mu wdzięczna. Peruwiańczyk wykonał również zaręczynowe portrety Kate i Williama. Tym razem udokumentował wydarzenie z życia najmłodszej z rodu Windsorów.
Do ciekawostek można zaliczyć fakt, że gości poczęstowano tortem ze ślubu Kate i Williama, którego kilka kawałków zostało zamrożonych na specjalne uroczystości. Na chrzcinach pojawiła się królowa Elżbieta. Nie przybył natomiast książę Harry, który obecnie przebywa w Afryce. Poza tym, warta wspomnienia jest informacja, ze chrzest odbył się w tym samym kościele, w którym 54 lata temu ochrzczono księżną Dianę, babcię Charlotte. Nowo narodzona księżniczka na drugie imię ma właśnie Diana.
