„Królowa Attolii” – recenzja

11 lipca 2012,
dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Królowa Attolii
Megan Whalen Turner

Po znakomitym pierwszym tomie opowieści o złodzieju, przyszedł czas na politykę. Drugi tom autorstwa Megan Whalen Turner to bowiem opowieść, w której wpadamy w splątaną sieć intryg, politycznych zawiłości, walki o utrzymanie władzy. To także lament psychiczny, który do pewnego stopnia przyćmiewa wspaniałość przedstawionego świata, skupiając się na okaleczonej jaźni i file1341996183roztrzaskanej ludzkiej psychice. Jednocześnie obserwujemy labirynt dworskich zawiłości, zmagania wojenne, przelew krwi, w imię ocalenia państwa i utrzymania władzy. Ponieważ jednak, mamy do czynienia z opowieścią o złodzieju w roli głównej, jesteśmy świadkami zuchwałych kradzieży. Tym razem nie chodzi jednakże o klejnoty, ale o ludzi, a nawet królewskie serce. Eugenides po raz kolejny udowadnia, że potrafi ukraść dosłownie wszystko – i to nawet tylko jedną ręką…
Autorka zamieniła historię przygodową w opowieść o zemście, wojnie, okrucieństwie, a także kalectwie i próbach pogodzenia się z własnym losem. Tempo historii zostało swoiście przystopowane, bardziej skupione na przeżyciach wewnętrznych, rozterkach i problemach niż na akcji, która biegnie leniwie, a często stanowi jedynie tło, scenerię, dodatek. Nie ma rozmachu i dynamizmu, który cechował pierwszą część cyklu, mamy jednak głębokość psychiczną, pomieszanie przeszłości i realności, konflikty, zdrady, nienawiść. A także ból, zarówno fizyczny, jak również, a może przede wszystkim psychiczny, tak głównego bohatera, jak również królowych, które zmuszone są postępować bezwzględnie i okrutnie. Autorka w bardzo realistyczny sposób przedstawia nam studium psychiczne lęków i słabości, rany odciskające się w duszy, zmieniające ludzi, wymagane przez urząd, reputację, honor. Utrzymanie władzy w tym świecie, przez królową, którą otaczają przekupni baronowie, piękni zdrajcy, bezwzględni wrogowie, samotną i znienawidzoną wymusza noszenie masek obojętności, żelaznego spokoju i mocnej ręki. Dla przetrwania w świecie brutalnym, ociekającym jadem i intrygą. Widzimy inne perspektywy, autorka bowiem, roztacza panoramę krainy, rysowaną mocną kreską, zdecydowanymi barwami. Rozszerza opowieść, buduje konflikty, wciąga nas w wir wojennych potyczek. Umiejętnie stopniuje napięcie, by nagle uderzyć zwrotem akcji ku niespodziewanym rozwiązaniom. Dodatkowo wprowadza w realizm świata metafizyczność w postaci Bogów, którzy zaczęli interesować się losami Złodzieja, jednak ich pomoc rozwija się w zupełnie innym kierunku, niż chcielibyśmy oczekiwać. Zdrada czy umyślne działanie sił nadprzyrodzonych, dodaje opowieści pikanterii i swoistej refleksji, która może wiele zmienić, w naszej ocenie sytuacji, a także losach bohaterów. Tym samym opowieść spowija całun swoistej powagi, która przenosi jej ciężar gatunkowy z ciekawej historii łotrzykowskiej na poziom bardziej głębokiej powieści o ludzkim życiu.
Polecam serię bardzo serdecznie, sama jestem niezwykle zachwycona poziomem, zmiennym nastrojem, kunsztownym warsztatem pisarskim i opowieścią, która rozwija się w najbardziej nieoczekiwanych kierunkach. Doskonała lektura, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Marta D.
Książkę poleca Wydawnictwo ArsMACHINA, do kupienia tutaj:
http://arsmachina.pl/books/11
http://shop.arsmachina.pl/pl/p/Krolowa-Attolii-Megan-Whalen-Turner/108
Megan Whalen Turner
Królowa Attolii
Liczba stron: 392
Okładka: miękka
Wymiary (mm): 130 x 195
Gatunek: Przygoda, Fantasy
Cena detaliczna: 33,00 zł
Cena na stronie Wydawnictwa: 23,00 zł
Recenzja części 1 „Złodziej”:
https://urodaizdrowie.pl/zlodziej-recenzja

Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu ArsMACHINA za udostępnienie egzemplarza promocyjnego,
Redakcja






FORUM - bieżące dyskusje

Joga, relaksacja
O tak, joga na kręgosłup i jeszcze z krzesłem to super sprawa
Dodatki do rosołu
Polecam do sosu dodać szczyptę cynamonu, najlepiej mi smakuje do sosu białego
Czy od nagłej zmiany diety moga być…
Mnie ostatnio bolał od ostrego jedzenia, dosyć że miałam zgagę to jeszcze bolał....
nadprzyrodzone zdolności?
Mój kot też zawsze słyszy jak podjeżdża samochód i już stoi przy drzwiach...