Krem z olejkiem arganowym Bielenda

6 marca 2012,
dodał: KopalniaTwojegoStylu
Artykuł zewnętrzny

Dziś zrecenzuję po raz pierwszy produkt, którego sama właściwie nie używałam. Sprawdziłam tylko jego podstawowe właściwości. Test przeprowadziła moja mama, której bliżej do 40-stki niż 50-tki, ale mam nadzieję, że i taka recenzja da Wam pogląd na działanie kremu.

Osobiście firmę Bielenda znałam raczej z linii Professional, jednak ostatnio co raz częściej słyszałam o produktach detalicznych i mam nadzieję, że uda mi się sprawdzić ich działanie na własnej skórze. Póki co mam w planach test mleczka i toniku z linii do cery naczynkowej w saszetkach. Firma ma w ofercie kosmetyki do różnych typów skóry a także produkty do depilacji, do opalania, do pielęgnacji rąk i stóp… Każdy znajdzie coś dla siebie.
Przejdźmy zatem do kremu z olejkiem arganowym do cery bardzo dojrzałej i suchej. Mama testowała krem na dzień. Kosmetyk kupujemy w tradycyjnym słoiczku plastikowym o pojemności50ml. Opakowanie nie robi na mnie większego wrażenia, wolę design linii gabinetowej. Niemniej jednak nie szata graficzna jest ważna a działanie produktu. I tutaj zaczną się same pochwały. Mama uważa, iż nawet po krótkim okresie stosowania widać zmiany z napięciu skóry, która wygładza się, mniejsze zmarszczki znikają. Ponad to krem cudownie nawilża, dając ukojenie suchej skórze. Produkt bardzo dobrze się wchłania, dzięki lekkiej konsystencji. Zarówno jak, jak i testerka uważamy, że krem ma bardzo przyjemny zapach, dzięki czemu jego używanie staje się jeszcze przyjemniejsze.
Tu możecie znaleźć listę sklepów oferujących produkty Bielenda: http://bielenda.pl/gdzie-kupic/
Dziękuję portalowi Uroda i Zdrowie oraz marce Bielenda za udostępnienie produktu.



FORUM - bieżące dyskusje

Doda Dream Show
Całkiem możliwe. Z jednej strony okej, ma jakiś swój wizerunek sceniczny, publiczny, medialny,...
Pracoholizm
AI - wspaniałe narzędzie i genialne odkrycie, które ludzkość będzie wykorzystywać także przeciwko...
klejenie butów
Zużyte obuwie wygląda źle i psuje cały nasz wizerunek. Czasem jednak warto ratować...
Jak radzicie sobie z pielęgnacją ce…
Które miejsca macie najbardziej przesuszone? U siebie zauważyłam, że najbardziej suche mam łydki....