Jedyną metodą, którą stosowałam do usuwania zbędnego owłosienia było golenie. Jednak podrażnienie, które zaczęło temu towarzyszyć zmusiło mnie do znalezienia skutecznego kremu. Jako, że jestem niecierpliwa i 10 min to dla mnie cała wieczność, więc musiałam znaleźć coś szybszego. I tak oto stałam się posiadaczką kremu pod prysznic do depilacji ciała z kompleksem nawilżającym „Idealna gładkość”.
Skusiła mnie oczywiście informacja, że szybko i łatwo usuwa niechciane włoski.
W swoim życiu miałam już styczność z kilkoma kremami ale żaden mnie nie satysfakcjonował i po upływie terminu ważności po prostu lądował w koszu. Nie byłam zadowolona z efektów, kupowałam kolejny licząc że tym razem będzie inaczej, znowu nic i tak kilkakrotnie.
Teraz też nie jest łatwo ale dzielnie walczę i liczę, że przez zimę „nauczę się” w pełni wykorzystywać zalety kremu(ów).
Tubka z kremem razem ze szpatułką i gąbeczką zapakowana była w kartonowe pudełeczko.
Zapach – jak chyba każdego kremu – chemiczny, chociaż jakby trochę mniej intensywny,
Kolor biały, niezbyt gęsty ale na tyle dobry, że nie spływa.
Nauczona wcześniejszymi doświadczeniami nakładam teraz grubszą warstwę i czekam. Żeby „wzmocnić ” działanie czekam 6, max 7 min (o ile dobrze pamiętam producent sugeruje 5 min.).
Do „ściągania” kremu służy mała gąbka. Z jednej strony gładka i delikatna, z drugiej ostrzejsza.
Ja oczywiście używam tej drugiej i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona. Lepiej niż szpatułka zbiera osłabione włoski i skóra na prawdę jest gładka.
Potem gąbkę należy dość dobrze wypłukać w wodzie – w zagłębienia wchodzi jednak sporo kremu.
Zawsze używałam szpatułki ale wiem, że do niej już nie wrócę.
Oczywiście może to być zwykła gąbka, taka używana do kąpieli tylko z ostrą stroną.
Co do efektów – 2 dni, czyli tyle samo co przy użyciu maszynki. Jednak zauważyłam inną zmianę-
włoski są jakby slabsze i bardziej miękkie, nie kłują już tak. Może przy dłuższym stosowaniu kremów efekt będzie lepszy i trwalszy?
PLUSY – dołączona gąbeczka – fajne rozwiązanie, działanie w takim czasie, jak obiecuje producent
MINUSY – cena – bez promocji 29zł, efekty, mała pojemność.
