Kosmetyki do włosów RUSK Bedew – opinia

2 października 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Jestem z Wami już ponad miesiąc i pokazując Wam różne moje kosmetyczne odkrycia lub rozczarowania (na szczęście zdecydowanie rzadko), jeszcze nie recenzowałam produktów związanych z pielęgnacją włosów. Powód był prosty – w mojej kosmetyczce znajdowała się tylko jedna odżywka do włosów, którą lubiłam, natomiast wśród szamponów, masek i innych kosmetyków do stylizacji, znajdują się kosmetyki uznane za złe lub jedynie znośne.
Wszystko uległo zmianie za sprawą niezwykle miłej współpracy oraz cennych rad pani Agnieszki, która nie tylko umożliwiła mi poznanie i testowanie cudownych kosmetyków, ale również, a może przede wszystkim, dobrała je specjalnie dla mnie, zgodnie z potrzebami i specyfikacją mojego typu włosów. I tak mam dzisiaj ogromną przyjemność opowiedzieć Wam o profesjonalnych kosmetykach fryzjerskich znanej i cenionej marki RUSK. Ponieważ w zestawie, który otrzymałam znajdowało się 6 różnych kosmetyków, postanowiłam podzielić moje opowieści na 3 artykuły, aby jak najlepiej opisać ich działanie i specyfikę. Mam nadzieję, że Was zainteresuję marką i tymi niezwykłymi produktami.

Moja przygoda z Sensories Wellness Bedew

Serię kosmetyków do włosów Sensories Wellness Bedew stanowią:
1. Szampon nawilżający
2. Odżywka nawilżająca
3. Kuracja nawilżająca
4. Nawilżająca kuracja w kroplach

Od razu dodam, gdyż ma to znaczenie ogromne, że są to produkty wolne od siarczanów, parabenów, ftalanów, glutenu i substancji ropopochodnych. Ta informacja na pewno przypadnie do gustu wszystkim włosomaniaczkom. Są to też produkty profesjonalne, których nie dostaniecie w sklepach.

Dzisiaj opowiem o szamponie i odżywce, gdyż te produkty już poznałam i przetestowałam na wojej niesfornej czuprynie. Pierwsze co zauważamy w tych produktach to zapach. Jest on tak niesamowity, kuszący i zniewalający, że człowiek może tylko siedzieć i wąchać i już się czuje szczęśliwy. Jest to aromat świeży, odrobinkę cytrusowy, a jednocześnie niezwykle egzotyczny. Uwodzi i kusi, sprawiając, że mamy ochotę natychmiast wypróbować te produkty, co naprawdę uczyniłam.

Jeśli czasami zastanawiacie się dlaczego w salonie fryzjerskim jest zawsze miło i przytulnie, to powiem, że mnie osobiście zawsze ogromnie podobał się zapach stosowanych tam kosmetyków pielęgnujących. Linia Sensories Wellness Bedew przeznaczona dla salonów fryzjerskich ma równie czarowny zapach, który ma moc aromaterapii.

Szampon i odżywka zamknięte są w wysokich i smukłych butelkach o pojemności 400 ml, z korkiem typu „press”. Butelki są przezroczyste idealnie więc widzimy ilość produktu. Barwa szamponu przypomina ananas z domieszką perły, co wygląda atrakcyjnie i ciekawie. Jego konsystencja jest bardzo gęsta, ale nie galaretowata. Butelka jest dość plastyczna (ale nie miękka) nie ma więc problemu z wydobyciem produktu. Szampon jest niesamowicie wydajny, gdyż bardzo ładnie rozprowadza się na włosach i myje od razu przynosząc wrażenie nawilżenia.

Mając włosy suche i bardzo delikatne, niejednokrotnie podczas mycia męczyłam się z efektem „siana” i to jeszcze sugestywnie poplątanego. Tutaj ma się wrażenie, że szampon natychmiast wygładza i nawilża włosy, dzięki czemu mycie staje się przyjemnością. A zapach – przynosi radość i zniewala. I to wspaniale…
Włosy po użyciu tylko szamponu bardzo ładnie się układają, a co najważniejsze stają się niesamowicie miękkie i miłe w dotyku. Nie ma mowy o puszeniu, czy sztucznym nadawaniu objętości, ale są gładkie i przyjemne (aż człowiek siedzi i dotyka, będąc zachwyconym).
Efekt i zapach utrzymuje się długo na włosach, a dodatkowo nie zauważyłam u siebie przetłuszczania, czy matowienia. Powiem Wam, jeśli szukałam cudu – to go właśnie odnalazłam.

Odżywka ma natomiast kolor budyniu waniliowego i gęstą konsystencję. Bardzo łatwo można ją jednak aplikować dzięki praktycznemu zamknięciu. Zapach jest identyczny z szamponem, dlatego wspaniale ze sobą współgrają. Wcierając ją w swoje loczki, niemal czuję jej jedwabistą gładkość, która sprawia, że włosy lśnią, a jednocześnie są sprężyste i zdrowe.
Wyobraźcie sobie mój zachwyt, kiedy już byłam zdecydowana działać na ostro (czytaj nożyczki), a tutaj odnalazłam kosmetyki, które naprawdę moje włosy pielęgnują. Powiem nawet więcej rozpieszczają je, dodając im wigoru, miękkości i nie pozbawiając naturalnych cech kręcenia się. Do tej pory nie przepadałam za czynnością mycia włosów i ich rozczesywania, teraz jest to mój rytuał, który uwielbiam i cieszę się nim jak dziecko. I jeszcze noszę ze sobą ten nieziemski, czarowny zapach.

Jestem zachwycona i niezmiernie szczęśliwa, że jednak da się mojej rozczochranej czuprynie przywrócić piękno i witalność. Przede mną jeszcze kuracja maską oraz kroplami, o których opowiem zaraz po zastosowaniu. Mam jeszcze kosmetyki do stylizacji, co także będę miała okazję Wam przedstawić. Moja przygoda z marką Rusk dopiero się rozpoczyna, ale efekty już są zdumiewające…

Od producenta

Rusk to kosmetyki dla każdego – łatwość używania, naturalne botaniczne składniki i przystępna cena.
Produkty wolne od siarczanów, parabenów, ftalanów, glutenu i substancji ropopochonych zapewniają wybór – pozwalają żyć w zgodzie z naturą i cieszyć się optymalnym zdrowiem.

W najbardziej odległych zakątkach świata, to właśnie Rusk odnajduje i sprowadza bardzo rzadkie składniki, jak olej z kwiatu gardenii z Taiti czy słynny marokański olej arganowy, wykorzystując je w najnowszych seriach kosmetyków. Są to tylko najlepsze składniki, jak pantenol, hydrolizowany jedwab, czy egzotyczne olejki aby zapewnić włosom najwłaściwsze odżywienie. Oddziaływuje także na zmysły, pieszcząc je i pobudzając swoim niezwykłym zapachem czerpanym z najdoskonalszych, niezwykle aromatycznych składników.

Od dawien dawna Tahitańczycy wierzą w dobroczynną moc kwiatu gardenii tahitańskiej. Ta spektakularna roślina posiada szereg właściwości leczniczych, nawilżających i kojących. Rusk postanowił więc uchwycić to co dla Polinezjan najcenniejsze i dodając inne składniki jak jedwab, pantenol czy Sodium PCA stworzył luksusową kolekcję kosmetyków do pielęgnacji włosów – Sensories Wellness Bedew.

Bedew szampon nawilżający

Nawilża włosy przesuszone i odwodnione. Zawiera najlepsze nawilżające składniki, jak Pantenol, które dokładnie przenikają do włosa i nawilżają go już podczas mycia. Olej pozyskiwany z gardenii tahitańskiej wzmacnia włosy, zapewnia im ochronę przed zniszczeniem i chroni włosy przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Włosy po umyciu stają się widocznie zdrowsze i błyszczące.
Jak używać? Nakładać na mokre włosy i dokładnie masować. Spłukać dokładnie. Czynność można powtórzyć.
Szampon 400 ml – 59 zł brutto.

Bedew odżywka nawilżająca

Nawilża i odżywia włosy przesuszone i odwodnione.
Odżywka Bedew poprzez kombinację aktywnych składników nawilża i odżywia włosy przesuszone i odwodnione. Sodium PCA (naturalny budulec ludzkiej skóry) zatrzymuje cząsteczki wody, skutecznie zapobiegając jej utracie ze skóry głowy i włosów. Sprawia, że włosy doskonale się rozczesują.
Jak używać? Nakładać na wcześniej umyte, wilgotne włosy i wmasować. Potem spłukać dokładnie.
Odżywka 400 ml – 61 zł brutto.

Rusk to marka profesjonalnych produktów fryzjerskich. Doskonale znana na świecie i w Eropie. Polski rynek Rusk podbija od 2009 roku.

Więcej: http://www.ruskpolska.pl/

Testowała:

Marta – Mam 35 lat, jestem świadomą i dojrzałą kobietką z duszą dziecka i głową pełną marzeń. Jestem niepoprawną optymistką, która na świat patrzy przez różowe okulary. Jestem szczęśliwą mężatką, mam nastoletniego syna Dominika i kocura o imieniu Figiel. Mieszkam w Krośnie na Podkarpaciu. Moją pasją są książki fantastyczne i nauka. Uważam, że staranny makijaż i ciekawa fryzura są niezbędnym atrybutem każdej kobiety. Uwielbiam indywidualizm i kreatywność, a nawet odrobinę szaleństwa. Nienawidzę zimy i ludzkiej głupoty. (Nick: pinkmause)
Prowadzi bloga: http://martafigluje.blogspot.com/