Korona Śniegu i Krwi – recenzja

3 września 2012, dodał: kociara
Artykuł zewnętrzny

Elżbieta Cherezińska: Korona Śniegu i Krwi:

Pierścień, który zmyję klątwę…

Miecz, który skłóci śmiertelnych…

Orzeł, który przebudzi królestwo…

Jest to świetna książka łącząca historyczne fakty z nutą fantastyki. Ideal dla miłośników historii Polski, niebezpiecznych intryg oraz tajemniczych i złowieszczych klątw.

Polska autorka, znana między innymi z książek „Byłam sekretarką RumkowskiegoDzienniki Etki Daum” czyGra w kości”, tym razem zabiera nas w Czasy Wielkiego Rozbicia.

O Polsce w czasach mrocznego średniowiecza, nie wiadomo zbyt wiele. Rozbicie dzielnicowe to taka „biała plama” w kartach historii naszego Państwa.

Z potężnego i dumnego Państwa nagle powstały małe państewka, każde z własnym piastowskim księciem i z własną polityką, które nie zamierzały ze sobą współpracować. Tron stał pusty.

Układy, koalicje, przymierza, a to wszystko pobudzane dodatkowo przez naszych sąsiadów z południa i z zachodu. W miejscu gdzie ziemia pamięta jednego władcę, brat z bratem kłóci się i wydziera sobie włości.

Pojawia się nadzieja. Skromny kantor Jakub Świnka odczytuje klątwę i to właśnie on jako pierwszy dostrzega księcia, który może ją odwrócić. Jednak czy książę Przemysł II, który większość czasu spędza na turniejach i poszukiwaniu rycerskich laurów powstrzyma  złowieszczą klątwę i zmieni bieg historii?

W najgłębszych zakątkach lasów budzą się ludzie Starszej Krwi i demony. Bestie schodzą z herbów aby pomóc swoim panom zdobyć tron.

Przeczytaj i sprawdź kto wygra bój o koronę, a może nie uda się zjednoczyć królestwa?

Książkę poleca Wydawnictwo Zysk i S-ka – można ją zakupić na stronie:

http://www.zysk.com.pl/pl/Nowosci/Korona_sniegu_i_krwi_-_Elzbieta_Cherezinska

Dziękujemy Wydawnictwu za przekazanie egzemplarza do recenzji –
Redakcja






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Motyle w obiektywie
Gdzie one latają o tej porze roku? Ja ich w moich okolicach nie spotykam....
Motyle w obiektywie
https://w.fotka.com/024/123/2e6b905b31.jpg https://w.fotka.com/024/123/9ea41a32b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/830abd9232.jpg https://w.fotka.com/024/123/38604270b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/ebb4908516.jpg Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.
Błąd lekarski?
Nie bardzo wierzę , że coś nie działa bo to taki organizm....
Multicooker: Philipsa czy Redmonda?
Ja nie mam i jakoś żyję ☺