Konkurs z L’biotica Eclat – wyniki! | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Konkurs z L’biotica Eclat – wyniki!

15 stycznia 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie, w którym do wygrania są zestawy kosmetyków marki L’biotica.

Zadanie konkursowe: 

Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to…

Odpowiedzi (niekoniecznie jednym zdaniem) prosimy wpisywać w komentarzach pod artykułem konkursowym lub na naszym Facebooku.

Oto tak wyczekiwane przez Was wyniki:

AndziaPandzia
Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to… czas. Po prostu czas, który „po ogrodzie świata chodzi jak czarodziej, jak dobrodziej” – jak śpiewał Grzegorz Turnau. Bardzo cenię sobie kosmetyki z witaminami, które nawilżają i odżywiają moją szorstką skórę; uwielbiam czarujące zapachy, które choć na kilka chwil pozwalają zapomnieć o „woni” przypalonych w kuchni naleśników czy dymu z fabrycznych kominów; ubóstwiam wręcz kwas hialuronowy, dzięki któremu mogę bezkarnie oszukiwać innych i odejmować sobie lat i wreszcie – kocham mieniące się feerią barw drobinki złotka rozjaśniające moją skórę. Jednak po wielu latach stosowania różnych kosmetyków wiem, że żaden składnik nie zadziała dobrze bez czasu, który dla pracującej na dwóch etatach matki jest prawdziwym luksusem; wręcz głównym składnikiem luksusowej pielęgnacji. Trzeba mieć czas, aby na godzinkę wejść do wanny i zażyć orzeźwiającej kąpieli; trzeba mieć czas, aby delikatnymi acz pewnymi ruchami wmasować w policzki swój ukochany krem; trzeba mieć czas, aby w domowym zaciszu zanurzyć spracowane dłonie w ożywczych składnikach i cieszyć się tą chwilą. Wreszcie trzeba też ten czas dać kosmetykom, aby mogły zacząć działać i cieszyć się właśnie ta krótką i piękną chwilą relaksu.

Ana
Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to… uśmiech. Jeżeli się uśmiechasz, to oznacza, że jesteś szczęśliwa, ze w danym momencie niczym się nie stresujesz i nie martwisz, co w dzisiejszych czasach jest luksusem. Uśmiech to najpiękniejszy makijaż kobiety’ i tego efektu nie zapewnią Ci najlepsze kosmetyki, najcenniejsze składniki czy najbardziej skomplikowane zabiegi. Żyjemy w czasach, w których nikt nie odwzajemni Twojego uśmiechu na ulicy. Zmień to! Uśmiechaj się i doceniaj drobne rzeczy – życie stanie się piękniejsze i Ty również!

akardo
Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to… mój chłopak. Nic tak nie pozwala czuć się luksusowo i wyjątkowo jak osoba do usługiwania. Ktoś, kto zrobi ci masaż, gdy będziesz leżeć z maseczką na twarzy i odżywką na włosach. Ktoś, kto będzie cię karmił ulubionymi przekąskami, gdy będziesz malować paznokcie. Ktoś, kto mimo braku makijażu i mokrych włosów nazwie cię najpiękniejszą kobietą na Ziemi. Mieć kogoś takiego to dopiero luksus.

Serdecznie gratulujemy!

Nagrodą w konkursie jest zestaw kosmetyków marki L’biotica – w skład każdego zestawu wchodzi: 

– Eclat Face peel- Peeling Mechaniczny 50 ml

– Eclat Glow Cream – Krem Ultranawilżający 50 ml

– Eclat Hand Cream – Odmładzająco-rozjaśniający krem do rąk 50 ml

O nagrodach:

L’biotica Eclat Face Peel Ekspresowa Odnowa – peeling mechaniczny z naturalnymi drobinkami ścierającymi 50 ml 

Efekt na skórze:

– Redukcja nadmiaru sebum i zanieczyszczeń

– Odblokowanie ujść gruczołów łojowych

– Skóra oczyszczona, wygładzona i odżywiona

Formuła wzbogacona o naturalne drobinki ścierające ze zmielonych pestek brzoskwiń i łupin orzecha arganowego, które łatwo ulegają biodegradacji. Masło shea, olej z opuncji oraz witamina E zapewniają odpowiednie nawilżenie, nie pozostawiając uczucia suchości skóry.

CENA: 16,90 zł

 

L’biotica Eclat Glow Cream – krem ultranawilżający do cery suchej i odwodnionej 50 ml 

Multikrem ultra nawilżający do cery suchej i odwodnionej. Zapewnia skórze długotrwałe nawilżenie i komfort.

Efekt na skórze:

– Ujędrnienie i długotrwałe nawilżenie.

– Skóra miękka i miła w dotyku.

– Neutralizacja wolnych rodników.

Kwas Hialuronowy (Hyaluronic Acid) skutecznie wiąże wodę w przestarzeniach międzykomórkowych skóry. Daje efekt natychmiastowego i długotrwałego nawilżenia. Przywraca skórze elastyczność, wypełnia drobne zmarszczki.

Papaina naturalny enzym pozyskiwany z owocu papai, dodany do kremu w odpowiednim stężeniu, bardzo delikatnie złuszcza komórki warstwy rogowej, przyspieszając cykl odnowy naskórka.

LipoComplex dzięki synergicznemu działaniu, utrzymuje skórę w stanie ciągłej równowagi wodno-lipidowej. Tworzy prawdziwą  prewencję przeciwstarzeniową. Zapewnia skórze idealny wygląd oraz doskonałą kondycję.

– 0% alkoholu, 0% parabenów

– nie pozostawia tłustego filmu, nie zatyka porów

– idealny jako baza pod makijaż

– do stosowania zarówno na noc, jak i na dzień

– jakość potwierdzona przez lekarzy dermatologów

– działanie potwierdzone testami In Vivo

– formuła wzbogacona o naturalny filtr UV

CENA: 27,50zł

 

L’biotica Eclat Hand Cream luksusowy krem do rąk i paznokci  Odmładzająco – Rozjaśniający – 50 ml

Odmładzająco-rozjaśniający krem do rąk i paznokci to niezawodna, natychmiastowa pomoc dla bardzo zniszczonych, przesuszonych, szorstkich dłoni.

– piękno i młody wygląd dłoni

– wygładzenie i wyrównanie kolorytu

– jędrność i elastyczność skóry

Wyjątkowa formuła kremu wygładza skórę, wspomaga walkę ze zmianami pigmentacyjnymi, zapewniając dłoniom młody wygląd.

Masło shea – bogate źródło witamin A i E, intensywnie nawilża i wspomaga regenerację naskórka.

Ceramidy – chronią delikatną skórę dłoni przed szkodliwymi czynnikami i utratą wody, hamując proces starzenia się skóry.

Witamina C – silny i efektywny antyoksydant o właściwościach rozjaśniających, zwalczający wolne rodniki.

CENA: 16,90 zł

 

 

 

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

107 komentarzy do Konkurs z L’biotica Eclat – wyniki!

  1. avatar Violette pisze:

    gdzie wyniki?

  2. avatar Teresa pisze:

    Wybieram miód,
    bo to prawdziwy cud,
    stworzony wprost z natury,
    idealny i bezpieczny dla mojej skóry,
    dokładnie ją pielęgnuje,
    sprawia, że skóra blask odzyskuje,
    bogactwo witamin zawiera,
    żaden mankament jej nie doskwiera,
    bowiem miód zawsze nawilży i wypielęgnuje,
    sprawia, że skóra jak w niebie się czuje.
    Miód moje ciało pielęgnuje,
    odżywia, nawilża i regeneruje
    Miód jest bardzo zdrowy,
    tak lekki, odlotowy.
    Każdy z ręką na sercu to powie,
    że miód to samo zdrowie!

  3. avatar Anna pisze:

    Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to

    M – Miód dba o skórę wyśmienicie
    I – I osładza całe nasze życie
    Ó – Ósmym cudem świata się nazywa
    D – Doskonały na wszelkie dolegliwości naturalne bogactwo w sobie skrywa

    Drodzy Panowie i Panie
    wybieram miód zdecydowanie.
    Bowiem miód to eliksir młodości,
    który jest lekiem na wiele dolegliwości. Kiedy miód na swoją skórę stosuję,
    takim oto przepisem się częstuję:
    1 kilogram myślenia pozytywnego,
    1 łyżka uśmiechu słonecznego,
    szczypta dobrego nastroju i radości,
    10 kilo serdeczności,
    2 szklanki pozytywnej energii którą się częstuję
    i od razu lepiej się czuję!
    Miód to bogactwo które bardzo sobie cenię
    i na nic innego nigdy nie zamienię!

  4. avatar Dorota pisze:

    Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to szlachetne i drogocenne diamenty. Może nie mogę sobie pozwolić na kosztowne klejnoty z tymi kamieniami, ale na produkty pielęgnacyjne już tak. Nie kosztują fortuny, a są naprawdę skuteczne. Pył diamentowy potrafi zdziałać naprawdę wiele. Moja przemęczona i szara cera nagle staje się rozświetlona promieniejąc blaskiem, krążenie zostaje pobudzone i toksyny są ze skóry usunięte. Także moje paznokcie są wzmocnione i nie łamią się, bo odżywki utwardzające często też posiadają ten cenny składnik. Moja pewność siebie wzrasta, a czuję się wspaniale jakbym była posiadaczką najdroższych klejnotów z diamentów. Szczerze, wolę zachwycać cudowną skórą, cerą i paznokciami niż posiadać najdroższą biżuterię, a wyglądać na zmęczoną.

  5. avatar MAGDAD pisze:

    Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to… MIÓD,
    dla mojej skóry i włosów to prawdziwy cud.
    Ten słodki dar pracowitych pszczół,
    pochodzący z łąk, lasów i pól,
    bogaty w kwasy organiczne, olejki, enzymy,
    sole mineralne oraz witaminy –
    wpływa na nie odżywczo i regenerująco,
    świetnie je nawilża i działa kojąco,
    zwiększa ich elastyczność, zmiękcza i wygładza,
    starzejącą się skórę wyraźnie odmładza,
    pobudza ukrwienie i z bakterii czyści,
    trudno przecenić miodu wszechstronne korzyści.
    Jest też naturalnym środkiem rozjaśniającym –
    (dodaje włosom subtelnych refleksów) i nabłyszczającym,
    po nim włosy zyskują wprost lustrzany połysk,
    którego mogą mi pozazdrościć nawet anioły ;)
    MIÓD na różnych poziomach mej skórze i włosom dogadza,
    możecie to sprawdzić, bo wcale nie przesadzam!

  6. avatar figa100 pisze:

    Mój ulubiony składnik luksusowej pielęgnacji to…CZAS!!!. Czas, który determinuje wszystko, który każe nam żyć w wiecznym pędzie…czas, który sprawia, że nawet najlepsze kosmetyki świata, o przebogatym składzie NIE SPEŁNIĄ swej funkcji należycie…. . Dlaczego?. Nawet najdroższe kremy, balsamy czy rozmaite mikstury zamknięte w mniej lub bardziej finezyjnych puzderkach, nie zdziałają wiele, jeśli nie będziemy przebywać w cudownych objęciach Morfeusza dostatecznie długo!. Jak mawiała moja Babcia, zobaczysz, jak się porządnie zaczniesz wysypiać, twoja skóra ci za to podziękuje, a ty będziesz emanować blaskiem… . Dzisiejsze koncerny kosmetyczne rozpieszczają swych klientów oferując im specyfiki z dodatkiem złota, kawioru, śluzu ze ślimaka et.etc. I ja oczywiście doceniam fakt, iż takowe kosmetyki są dostępne na rynku, ponieważ pozwalają nam poczuć się wyjątkowo i pomagają w dbaniu o siebie…. . Ale czy największym obecnie LUKSUSEM, na który może sobie pozwolić tak niewielu nie jest wspomniany CZAS?!. Chyba każda z nas KOBIET (gdyż to my-jakkolwiek patetycznie by to nie zabrzmiało- dźwigamy losy świata na swych barkach) to odczuwa na własnym przykładzie. Szybkie tempo życia, brak chwil na walkę z demonem naszych czasów „stresuchem” oraz mnogość obowiązków sprawia, że starzejemy się fizycznie w szybszym tempie… . Niestety co gorsza, taki styl egzystencji sprawia, że starzeję się też NASZA DUSZA, nasze SERCE, a wówczas NAWET ELIKSIR PIĘKNOŚCI WIEDŹMY HOGATY (dla nie wtajemniczonych, tejże odwiecznej narzeczonej Gargamela ze „Smerfów”)na nic się zda…. . Tak, CZAS to najcenniejszy „składnik” luksusowej pielęgnacji…. . A abstrahując nieco od kwestii czasu, niedługo Walentynki, święto wszystkich zakochanych (nie tylko dwudziestolatków, o czym często zapominamy)niezależnie od wieku, płci, czy stanu cywilnego… . I tak myślę sobie, że MIŁOŚĆ to obok CZASU, największa SIŁA SPRAWCZA na świecie, wpływająca pozytywnie na wszystkie sfery życia…TAKŻE WYGLĄD. Zatem pozwólmy sobie w tymże dniu trwać w objęciach ukochanych osób jak najdłużej, obdarowujmy się nawzajem całą masą uśmiechów i pocałunków…wszak jak głosi greckie przysłowie „serce, które kocha, nigdy się nie zestarzeje”…. . Miłość to zatem też arcyluksusowy składnik pielęgnacji. A oczywiście dodatkiem do pocałunków może być prezent w postaci fajnego „bogatego” kremu… . Przecież optymalne rozwiązanie to połączyć przyjemne z pożytecznym…. .

Dodaj komentarz