Kojący lotion do ciała Yes to cucumbers Hypoalergic Soothing Body Lotion – opinia blogerki

16 sierpnia 2012, dodał: cforcraving
Artykuł zewnętrzny

Nietrudno zauważyć, że jestem fanką kosmetyków Yes to… :) Do tej pory wszystkie kupione kosmetyki okazywały się bardzo dobre, więc z pozytywnym nastawieniem zabrałam się za testowanie kojącego hypoalergicznego lotionu z linii ogórkowej. Z ręką na sercu – miałam mnóstwo podejść do tego produktu, ale efekt był zawsze ten sam – rozczarowanie :(

Opakowanie:
W tubie o klasycznej dla linii szacie graficznej. Wygodnie i pewnie leży w dłoni.
Konsystencja:
Lekka, dość lejąca się – ślizga się po skórze.
Zapach:
No ogór jak nic :)
Użytkowanie:
I teraz posypią się gromy – mianowicie rozszyfruje tajemnicze ślizganie się po skórze, o którym wspomniałam w rubryce konsystencja. Otóż produkt baaaardzo trudno się rozsmarowuje – co było dla mnie dosyć dużym zaskoczeniem. W końcu jego konsystencja jest bardzo lekka, więc powinien się wchłaniać błyskawicznie. Nic bardziej mylnego – na poniższych zdjęciach macie to zobrazowane (ostatnie zdjęcie jest rezultatem bardzo długiego wcierania, a i tak widać niewchłonięty produkt…). Jeszcze przez długi czas po rozsmarowaniu balsamu mamy na ciele uczucie „czegoś” – dość niemiła powłoczka podejrzewam, że miała na celu chłodzić i łagodzić…Niestety jedyne co robi to wkurza, bo jest klejąca, a nałożenie na klejącą się skórę piżamy jest bardzo niekomfortowe.
Efekty:
Balsam fakt nie podrażnia, ale według mnie też nie łagodzi. Działanie nawilżające odnotowano, jednak na pewno nie jest to produkt do bardzo suchej skóry. Biorąc pod uwagę cenę tego produktu z przykrością muszę stwierdzić, że jego działanie jest poniżej przeciętnej :(
Cena: 69 zł za 170 gram
Dla ciekawskich skład:
Dziękuję portalowi Uroda i Zdrowie oraz Sephora Polska za udostępnienie mi produktu do testów.
Testowała:

Karolina – 23 lata. Obecnie jestem na ostatnim roku studiów psychologicznych. Prywatnie – od niedawna żona i idealna pani domu :) Moją największą słabością są buty i torebki, a szczerą miłością darzę wszystkie nowinki kosmetyczne. Od ponad roku prowadzę bloga o tematyce modowo-kosmetycznej, gdzie wytrwale zamieszczam własne recenzje i modowe nowinki. (Nick: cforcraving)
Prowadzi bloga: http://cforcraving.blogspot.com/

 






FORUM - bieżące dyskusje

botoks gdzie kupić?
Czy są tu osoby prowadzące salony medycyny estetycznej? Gdzie kupujecie botoks? Macie sprawdzone...
Pastelowy makijaż oczu
Dla blondynek to jest dobra opcja, ale brunetki potrzebują wyrazistych makijaży...
Opalona skóra
Picie soku z marchwi powoduje też taki opalony odcień skóry...
Praca w dużej firmie a zarobki
Często takie duże firmy mają nieormowany czas pracy i za nadgodziny nikt nie płaci...